Skoda Felicia

5 września 1994 r. linię montażową fabryki w Mlada Boleslav opuściła pierwsza seryjna Skoda Octavia nowej generacji. Oficjalna premiera miała miejsce miesiąc później na praskim Moście Karola.

Obraz
Źródło zdjęć: © zdjęcie producenta

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

/ 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

10 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

11 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

12 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

13 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

14 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

15 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

16 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

17 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

18 / 1820 lat popularnej "Feli"

Obraz
© zdjęcie producenta

Konstrukcja zapożyczyła imię od słynnego roadstera produkowanego w latach 1959-1964 i zastąpiła w programie produkcyjnym model Favorit, opracowany samodzielnie w pierwszej połowie lat 80-tych. Felicia wykorzystywała wiele elementów z popularnej "Faworytki", ale 1 187 części opracowano od nowa, zgodnie z normami nowego partnera strategicznego - Volkswagena. Prace nad następcą Favorit ruszyły krótko po włączeniu Skody w struktury VW - w 1991 r.

Rok później gotowe były pierwsze prototypy, a w 1993 r. powstała seria otwierająca, poddawana intensywnym badaniom i testom. Warto dodać, że w tym samym czasie równoległe trwały prace nad nową Octavią. W chwili swojej premiery Felicia była oferowana z jedną z wersji sprawdzonego silnika benzynowego 1,3 OHV zasilanego układem jednopunktowego wtrysku. Moc wynosiła 53 lub 68 KM, jednak na eksport kierowano pojazdy 58-konne.

Auto zostało przyjęte ciepło do tego stopnia, że tempo napływu zamówień powodowało odsuwanie w czasie premiery na licznych rynkach zagranicznych. W Polsce w 1995 r. liczba chętnych na nową Felicię spowodowała powrót zapisów na listy oczekujących oraz przedpłat. Stopniowo uruchamiano montaże w systemach SKD/CKD oraz produkcję w innych zakładach, m. in. w Poznaniu (ponad 130 000 sztuk) czy w Sarajewie (powojenne wznowienie programu produkcyjnego zakładów TAS).

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025