Segment B: co oferuje rynek polski?
Podczas wyboru nowego samochodu pod uwagę brane są różne czynniki. Jednym z wiążących jest otoczenie, w którym najczęściej będzie poruszało się auto. Rozsądnym wyjściem dla osób, które jeżdżą przede wszystkim po mieście, ale czasem zdarzają im się dalsze wypady, są pojazdy segmentu B. Jaki wybór w tej kategorii mają polscy klienci?
Podczas wyboru nowego samochodu pod uwagę brane są różne czynniki. Jednym z wiążących jest otoczenie, w którym najczęściej będzie poruszało się auto. Rozsądnym wyjściem dla osób, które jeżdżą przede wszystkim po mieście, ale czasem zdarzają im się dalsze wypady, są pojazdy segmentu B. Jaki wybór w tej kategorii mają polscy klienci?
To klasa aut stworzona do funkcjonowania w środowisku miejskim - ich niewielkie gabaryty pozwalają na wygodne manewrowanie i parkowanie. Przeważnie są one też skonstruowane tak, by zadowoliły się jak najmniejszą ilością paliwa przy nieustannym przyspieszaniu i hamowaniu. W odróżnieniu od najmniejszych aut, typowo miejskich, względnie komfortowo można nimi wyruszyć w jakąś dłuższą trasę.
Citroen C3
Ciekawą propozycję przygotował Citroen. Nowy model C3 sporo odziedziczył po swoim większym "bracie", czyli Cactusie. Przede wszystkim są to charakterystyczne elementy nadwozia z poduszkami ochraniającymi drzwi, ale też skromne wnętrze oraz jednostki napędowe. Mierzący 3,99 m długości samochód dysponuje 300-litrowym bagażnikiem. Pod maskę może powędrować jeden z trzech silników 1,2 PureTech (68, 82, 110 KM) oraz dwóch 1,6-litrowych Diesli (75 i 100 KM).
Cena Citroena C3 rozpoczyna się od 39 900 zł, a kończy na 65 900 zł. Podstawowy wariant ma elektrycznie sterowane szyby, radio z dwoma głośnikami oraz układ zapobiegający opuszczeniu pasa ruchu. Za klimatyzację, wspomniane poduszki ochronne na drzwiach czy czujniki parkowania trzeba niestety dopłacić.