Seat Leon ST 

Nowy Seat Leon ST jest niczym innym jak hiszpańską wersją Volkswagena Golfa Variant, znaczy kombi. Tyle, że jest jednak... zupełnie inny

Obraz
Źródło zdjęć: © Michał Grygier

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

/ 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

10 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

11 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

12 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

13 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

14 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

15 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

16 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

17 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

18 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

19 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

20 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

21 / 21Lepszy niż Golf?!

Obraz
© Michał Grygier

To pierwszy raz, kiedy Leon oferowany jest w wersji kombi. Technologicznie jest to oczywiście kopia niemieckiego odpowiednika. Hiszpańscy kucharze otrzymali od Volkswagena doskonały przepis, tyle że przyprawili go na swój sposób. Wykorzystali nieco inne dodatki, kilka charakterystycznych ziół, a wszystko po to, aby auto nabrało indywidualnego charakteru. Pomimo, że w grupie VW wszystko jest właściwie takie samo, to te niuanse powodują, że robi się dość odmiennie. W tym przypadku mamy kilka istotnych różnic... jakich?

Seat do tej pory był w tragicznej sytuacji, marka właściwie wisiała na włosku rynkowego niebytu, i niewiele brakowało, żeby przestała istnieć. Ale istnieje. I ostatnia deska ratunku okazała się być całkiem duża, o niebywałej wyporności, bo wszystko wskazuje na to, że wreszcie Seat odbija się od dna, na którym spędził ostatnie lata. Mamy nową gamę, nowy wygląd. Wszystko przyprawione hiszpańskim temperamentem.

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła