Funkcjonariusze w "kapeluszu"
Fiaty 125p już w latach 70. zastępowały starsze Warszawy. - To był powiew nowoczesności - mówi Marek Studzienny, który w połowie lat 80. sprowadzał nowe oznakowane Wiaty z Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Rzeszowie do komendy w Leżajsku. - Komfortowy, dynamiczny, trzymał się drogi. Poza tym dobre wyposażenie, oszczędny i bezpieczny.
W milicji były Fiaty oznakowane, głównie w wersji sedan, dużo mniej typu kombi. Auto, którym jeździł nasz rozmówca, było niebieskie z białym pasem, ale były także modele białe z pasem w kolorze niebieskim. Na dachu zamontowane były pałąki, do których mocowano galeryjkę z napisem MILICJA, a na niej lampę obrotową w kolorze niebieskim. Obok montowane były głośniki. Syreny były pod maską lub na przednim zderzaku. Napis MILICJA malowany był na przednich drzwiach.