Sam Sunderland zwycięzcą Dakaru. Tym razem na motocyklu Gas Gas
Motocykliści jako pierwsi skończyli zmagania w Dakarze 2022. Nieduże różnice na mecie po raz kolejny pokazały, że wśród jednośladów stawka jest bardzo wyrównana. Po raz drugi w karierze triumfatorem słynnego rajdu został Sam Sunderland.
Brytyjczyk do ostatniego etapu ruszał z przewagą blisko 7 sekund i jego zadaniem było kontrolowanie tempa bez zbędnego ryzyka. Choć ostatni, 12. odcinek zmagań wygrał goniący Sunderlanda Pablo Quintanilla, to Brytyjczykowi wystarczyło 8. miejsce ze stratą niecałych 3,5 min. Ostatecznie zwycięzca całego Dakaru ukończył rajd z przewagą 3 min. 27 s. Trzecie miejsce (6 min. 47 s za zwycięzcą) zajął Matthias Walkner.
Również na kolejnych pozycjach różnice nie były duże, co tylko potwierdza przewidywania sprzed rozpoczęcia Dakaru, że lista kandydatów do zwycięstwa była długa, a w ciągu zawodów mieliśmy aż dziewięciu różnych zwycięzców etapów.
Solidne wyniki osiągnęli startujący na motocyklach Polacy. Reprezentujący Orlen Team Maciej Giemza zajął 18. miejsce, natomiast jadący w barwach Duust Rally Team Konrad Dąbrowski zakończył Dakar na 27. lokacie.
Sam Sunderland w tym roku reprezentował ekipę Gas Gas Factory Team. Warto jednak pamiętać, że podobnie jak Husqvarna, tak też hiszpańska marka motocykli Gas Gas należy do KTM-a i jej startujące w Dakarze maszyny to po prostu KTM-y 450 Rally z innym logo. Przypomnijmy, że Sunderland wygrał Dakar już w 2017 r. jadąc motocyklem austriackiej marki.
Mimo zdecydowanej przewagi liczebnej motocykl KTM-a w stawce, zawodnicy na hondach (na których wygrywano ostatnie dwie edycje Dakaru) znowu dali o sobie znać, a ostatnie jadącemu na japońskiej maszynie Quintanilli niewiele zabrakło do końcowego sukcesu. Pokazuje to, że również jeśli chodzi o konstrukcje, to w Dakarze nie ma jednoznacznego lidera.
W zdecydowanie mniej licznie obstawionej kategorii quadów zwycięzcą Dakaru 2022 został Alexandre Giroud. Po odpadnięciu Pablo Copettiego na 10. etapie Francuz miał ogromną przewagę nad resztą stawki i bez problemu dowiózł ją do mety. Na drugim miejscu ze stratą 2 godz. 21 min. 11 s znalazł się Francisco Moreno, a na najniższym stopniu podium stanął Kamil Wiśniewski z Orlen Teamu.