Rzeszów/ Prawie 69 mln zł kosztował będzie łącznik S19 z ul Podkarpacką

Rozpoczęła się budowa drogi, który połączy węzeł S19 Rzeszów-Południe w Kielanówce z ul. Podkarpacką w Rzeszowie. Inwestycja kosztować będzie prawie 69 mln zł. Kierowcy będą mogli korzystać z łącznika pod koniec 2017 r.

Budowa drogi to wspólna inwestycja samorządu Rzeszowa oraz marszałka woj. podkarpackiego. Łącznik wybuduje firma Skanska, z którą podpisana została już umowa.

Jak poinformował PAP Janusz Łach z Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie, droga która powstanie, pozwoli wyprowadzić ruch tranzytowy z centrum miasta. "Mniej samochodów ciężarowych to mniejszy hałas, mniej spalin, mniej korków. Mieszkańcy będą mogli bez większych przeszkód dostać się do pracy, czy wrócić do domów. Będzie ciszej i bezpieczniej" - dodał.

Dzięki łącznikowi kierowcy jadący drogą krajową nr 19 będą mogli skręcić w łącznik z drogą ekspresową S19, ominąć Rzeszów, dojechać do autostrady A4 w kierunku na wschód i zachód, a także do S19 w kierunku na Lublin i Warszawę.

"Ciężarówki nie będą musiały wjeżdżać do centrum miasta. Omijać będą ulice Podkarpacką, Powstańców Warszawy, Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i Witosa. Z ulic Rzeszowa zostaną wyeliminowane ciężarówki, których kierowcy korzystają z trasy Przemyśl - Kraków - Barwinek" - zaznaczył Łach.

Nowa trasa stworzy również warunki do łatwego i szybkiego dojazdu do nowych obszarów inwestycyjnych, co zachęcić ma przedsiębiorców do ulokowania w tym rejonie nowych firm.

W ramach inwestycji powstanie prawie 3,5 km drogi, wykonawca będzie musiał wybudować m.in. rondo, węzeł drogowy-dwupoziomowy oraz kilka skrzyżowań. Jak poinformował PAP Arkadiusz Chromiński z firmy Skanska, na początku listopada rozpocznie się wycinka drzew i prace rozbiórkowe na placu budowy.

"Potem przystąpimy do robót ziemnych i przełożenia infrastruktury. Żaden z pasów ruchu ulic w pobliżu budowy nie zostanie przez nas zajęty, jedynie wygrodzone zostaną pobocza. Prace w listopadzie będziemy prowadzić poza terenem zabudowanym, dlatego kierowcy będą mogli bez problemu korzystać z obecnej drogi. Zmiana organizacji ruchu nastąpi dopiero z końcem listopada lub na początku grudnia" - dodał.

Koszt inwestycji to prawie 69 mln zł. W 85 procentach zostanie sfinansowany z unijnego programu Polska Wschodnia.