Przetarg opiewający na 35 nowych limuzyn ogłosiło Centrum Usług Wspólnych, zaopatrujące w samochody pracowników ministerstw. Zakupy dla rządu będą kosztować nas 5,5 mln zł – informuje Fakt.
Członkowie rządu i jego szef korzystają obecnie z limuzyn marki Audi zakupionych z okazji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, samochodów BOR-u (najczęściej BMW)
oraz aut udostępnianych przez Centrum Usług Wspólnych. Na parkingach tej ostatniej niebawem pojawi się aż 35 nowych pojazdów. Jak można przeczytać w dokumentacji przetargu, minimalna moc zamawianych aut to 170 KM, a minimalny rozstaw osi to 2,71 m.
Auto dla najwyższych władz musi posiadać system kontroli trakcji, minimalnie cztery poduszki powietrzne, czujniki parkowania, bi-ksenonowe reflektory z funkcją adaptacji świateł, a także systemy ostrzegające przed niepożądaną zmianą pasa ruchu, rozpoznawania znaków drogowych, rozpoznawania zmęczenia kierowcy, adaptacyjnej regulacji zawieszenia oraz czterostrefową klimatyzację.
Wartość zamówienia to 5,5 mln zł.
_ Zdjęcia mają charakter wyłącznie ilustracyjny. Zamieszczone teksty nie dotyczą osób umieszczonych na zdjęciach. _
tb/