Lipiec
Z powodu przedawnienia zarzutów kary uniknął pirat drogowy z Warszawy, Robert N., znany także jako Frog. Zdaniem prokuratury na jego koncie było ponad 80 wykroczeń. Dopuścił się ich, prowadząc samochód w lutym 2014 r. na drodze krajowej nr 7 między Jędrzejowem a Kielcami. Zarzucono mu m.in. niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, kilkukrotne przekroczenie dopuszczalnej prędkości, wyprzedzanie w niedozwolonych miejscach, jazdę pod prąd, niestosowanie się do znaków drogowych i zmuszanie innych kierujących do ucieczki na pobocze, by uniknąć zderzenia. Sąd podkreślił, że "sprawstwo obwinionego jest oczywiste", a wyrok skazujący sądu pierwszej instancji "był jak najbardziej słuszny", ale ze względu na przedawnienie karalności czynu, jest zmuszony umorzyć postępowanie. Sprawa udowodniła Polakom, że w konfrontacji z bezczelnym i niebezpiecznym piratem drogowym bezradna jest nie tylko policja, ale i sądy.
Nasi piłkarze po raz pierwszy od dawna nie powrócili z międzynarodowej imprezy na tarczy. Uczcić to postanowił Robert Lewandowski, którego z początkiem lipca można było zobaczyć na ulicach Warszawy za kierownicą bentley'a conntinentala GT Sport Convertible.
20 lipca Autostrada A4 - jako pierwsza w polskiej sieci - pozwoliła na przejechanie od granicy do granicy kraju. Stało się to cztery lata po planowanym terminie oddania drogi.