Niemiecki koncern ostatecznie potwierdził, że trwają prace nad wspólną platformą roadstera z silnikiem umieszczonym centralnie. Grupa VW zapewnia, że mimo podobieństw konstrukcyjnych będą to samochody o różnych charakterach, przeznaczone dla innych grup klientów.
Wspólna platforma przewiduje centralne umieszczenie silnika i napęd na tylne koła. Jednak oprócz tego pozostaje wiele niewiadomych, gdyż firma przyznaje, że szczegóły nie zostały jeszcze ustalone. Jedną z możliwości jest zastosowanie drogiej, aczkolwiek lekkiej konstrukcji z aluminium, dzięki czemu zachowana miałaby być typowa dla roadsterów charakterystyka. Tańsza alternatywa to wykorzystanie elementów VW Golfa, jednak najnowsza sugestia jest taka, że dzięki przyłączeniu się Porsche użyta zostanie konstrukcja bazująca na modelu 911.
Najtańszym z trójki będzie VW, aktualnie znany pod nazwą BlueSport. Jako jedyny został przedstawiony koncept tego modelu. Ma on być wyposażony w silnik 1.4 turbo, który zapewni 170 KM. Oprócz tego mówi się o dieslu (który znalazł się w wersji koncepcyjnej) i 2.0 turbo znanym z wersji R Golfa i Scirocco. Będzie to samochód najbliższy oryginalnym brytyjskim roadsterom z całej trójki. Mało skomplikowany, o podstawowym wyposażeniu i osiągach na przyzwoitym poziomie - patrząc na wersję koncepcyjną będą one zbliżone do Mazdy MX-5.
* TUTAJ ZOBACZYSZ GALERIĘ VW BLUESPORT * Audi R4 ma być dużo bardziej sportowe. Mimo wersji cabrio modeli TT i A5 przedstawiciele marki z Ingolstadt wierzą, że jest miejsce dla jeszcze jednego modelu. Maiłby on konkurować z między innymi z BMW Z4. Wedle wstępnych doniesień R4 będzie dostępne z dwulitrowym silnikiem wyposażonym w turbosprężarkę, który ma produkować przynajmniej 230 KM. Drugą opcją byłby silnik 2.5 turbo rozwijający około 350 KM, co zapewniałoby przyspieszenie od 0 do 100 km/h poniżej 5 sekund i prędkość maksymalną w granicach 280 km/h. Audi poinformowało, że planuje wprowadzenie tego modelu do sprzedaży w 2014 lub 2015 roku.
Najdroższą i najbardziej ekskluzywną odsłoną będzie Porsche. Właśnie ta wspólna platforma ma być podstawą dla najtańszego modelu tej marki. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie to następca Boxstera, czy model produkowany równolegle. Według jednego z możliwych scenariuszy nowy roadster z centralnie umieszczonym silnikiem zajmie miejsce dotychczasowego modelu, a Boxster stanie się nieco droższą i mocniejszą alternatywą. Nowy model zapewniałby podobne osiągi do dzisiejszego Boxtera, ale dzięki wspólnemu projektowi byłby od niego tańszy. Jedną z zalet, ale też marketingowym problemem sprzedawanego dzisiaj roadstera od Porsche jest silnik. 6-cylindrowy bokser znacząco podnosi cenę samochodu, a zastosowanie rzędowego silnika 4-cylidrowego pozwoliłoby ją obniżyć bez uszczerbku dla osiągów.
Wszystkie trzy marki będą starały się wcisnąć do oferty samochód podobny do tych, które już znajdują się w sprzedaży. Szefowie grupy VW są przekonani, że jest na to miejsce. Podstawowe wersje mają kosztować od 110 000 tys. zł (Volkswagen)
do 150 000 tys. zł (dla najtańszego Porsche). Niezależnie od tego, czy wybierzemy VW, Audi, czy Porsche, mamy otrzymać lekki samochód, który będzie mało praktyczny, ale dawał dużą przyjemność z jazdy.
sj