Renault Laguna Grandtour 4Control

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

/ 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

10 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

11 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

12 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

13 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

14 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

15 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

16 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

17 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

18 / 18Renault Laguna Grandtour 4Control

Obraz
© Piotr Mokwiński

Laguna nigdy nie cieszyła się dobrą opinią wśród znawców motoryzacji. Pierwsza i druga generacja zyskała miano królowej lawet. Niemniej, jest to na tyle ważny segment dla większości europejskich producentów, że Francuzi postanowili stanąć na głowie, żeby móc poważnie myśleć o przekonaniu do siebie dziesiątek tysięcy klientów. Najwięcej problemów zazwyczaj wywoływała niedopracowana elektronika. Teraz ta dolegliwość występuje podobno sporadycznie, jak w przypadku pozostałych konkurentów. Francuzi mając na uwadze niepochlebną opinię poprzednich generacji Laguny, zrobili wszystko, aby tylko przywrócić wiarę klientów we własne samochody. Z trudem, ale ten europejski koncern z tradycjami pnie się w górę w rankingach sprzedaży. Reprezentanta klasy średniej kupuje coraz więcej osób, a serwisy informują, że ten model przyjeżdża do warsztatów z reguły na przegląd okresowy. Stosunkowo młoda konstrukcja kusi też ceną. Najtańsza wersja z dwulitrowym silnikiem benzynowym (po uwzględnieniu rabatu) kosztuje niewiele ponad
75 tysięcy złotych. Topowy egzemplarz ze 173-konnym dieslem to wydatek niespełna 127 tysięcy.

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025