Renault Laguna Coupe: urzeka wyglądem

Narysowanie coupe broniącego się przez wiele lat przed upływającym czasem, należy do trudnych zadań. Francuzi jednak udowodnili, że tego typu misje nie są im obce. DS sprzed czterech dekad, wożący niegdyś rządowych dygnitarzy, dziś uchodzi za inspirację stylizacyjną, a przy okazji dobrą lokatę kapitału. Dwudrzwiowe 406 autorstwa Pininfariny też nie chce się zestarzeć, wywołując wciąż spore zainteresowanie na drodze. Kolejnym modelem jest powoli schodząca ze sceny Laguna Coupe, która debiutowała w 2008, choć jej wdrożenie do seryjnej produkcji zapowiadano przez 4 lata.

Ma 464 centymetry długości i jedynie 140 wysokości. Swoją sylwetką wyraźnie nawiązuje do Aston Martina, choć przez złośliwych nazywana jest jego odpowiednikiem dla ubogich. Mimo już 6-letniego stażu na rynku, wciąż może się podobać i przyciąga zazdrosne spojrzenia na ulicy. W odmianie poliftingowej została zaopatrzona w LED-owe oświetlenie i nieznacznie zmodernizowany przód. Biksenonowe reflektory i 18-calowe felgi lepiej by kontrastowały z jasnym lakierem nadwozia, ale widoczna na zdjęciach konfiguracja nie przyniesie właścicielowi wstydu. Dynamicznie opadająca linia dachu została zwieńczona ponadczasowo zaprojektowanym tyłem z poprzecznymi kloszami zachodzącymi na klapę bagażnika. Dwie niezależnie poprowadzone końcówki układu wydechowego i wkomponowane w nieśmiały dyfuzor, dyskretnie podkreślają charakter auta.

Upływ lat najbardziej rzuca się w oczy wewnątrz Laguny. W przedziale pasażerskim wiele jest akcentów wspólnych z rodzinnym kombi i trochę mniej praktycznym liftbackiem. Niemal identyczna z pozostałymi odmianami deska rozdzielcza została przeszyta białą nicią, podobnie jak koło kierownicy, które dodatkowo otrzymało skórzane pokrycie. Srebrne, plastikowe wstawki obecne w centralnej części podnoszą temperaturę dość smutnego wnętrza. Archaicznie wygląda odtwarzacz z czytnikiem płyt CD i ekran zestawu multimedialnego ukryty pod daszkiem, ale dzięki temu, nawet w słoneczne dni można odczytać z niego niezbędne informacje.

Bezkluczykowy system dostępu wspomagany w krytycznej sytuacji kartą też możemy zakwalifikować jako czar wspomnień poprzedniej dekady. Wydajne jest natomiast nagłośnienie Bose, a fotele zapewniają wysoki komfort jazdy podczas kilkusetkilometrowych tras. Odpowiednie wyprofilowanie i wszechstronna regulacja elektryczna należą do wyposażenia standardowego topowej odmiany. Jakość materiałów wykończeniowych nie zachwyca, ale solidne spasowanie powinno zagwarantować skuteczną eliminację niepokojących dźwięków. Trudny jest dostęp do drugiego rzędu, gdzie wysokie osoby poczują się klaustrofobicznie. Bagażnik o pojemności 423 litrów pozwoli zabrać weekendowy ekwipunek.

Gdy w 2008 Laguna Coupe pojawiła się na rynku, w gamie silnikowej występowały sześciocylindrowe jednostki benzynowe i wysokoprężne. Trzylitrowy diesel z turbodoładowaniem był ciekawą alternatywą dla 3,5-litrowej, wolnossącej benzyny. W aktualnej ofercie występuje tylko wariant wysokoprężny o pojemności dwóch litrów. Słabsza odmiana generuje 150 koni mechanicznych, zaś najmocniejsza i jednocześnie najdroższa ma ich 178. Cechuje się wysoką kulturą pracy i bardzo niskim zapotrzebowaniem na olej napędowy. Wyniki na poziomie 7-8 litrów na 100 km w mieście są bardzo łatwe do uzyskania. W trasie Renault potrafi zużyć 6 i mniej l/100 km. Dopiero szybka jazda po autostradzie zaowocuje spalaniem zbliżonym do tego w korkach.

Instalacje zasilania paliwem LPG w supercenach. Sprawdź!

Ponadto, dzięki tylnej osi skrętnej, auto świetnie zachowuje się w zakrętach. Im ciaśniejszy, tym więcej frajdy sprawia. Nie przeszkadza nawet zbyt mocno wspomagany układ kierowniczy. Silnik chętnie wkręca się na obroty niezależnie od biegu, a cała konstrukcja wykazuje się przewidywalnością na granicy przyczepności. Niezłe jest też wyciszenie kabiny. Przy maksymalnych prędkościach autostradowych do uszu podróżujących dochodzi jedynie cichy szum opływającego karoserię wiatru.

Najbogatszą odmianę GT wyceniono na niecałe 137 tysięcy złotych. W standardzie dostaniemy 6 poduszek powietrznych, system 4 kół skrętnych, biksenonowe światła, a także 18-calowe obręcze ze stopów lekkich. Na rynku trudno znaleźć konkurencyjny model podobnej wielkości z równie bogatym wyposażeniem standardowym. Do tego znając politykę polskiego importera, dość łatwo wynegocjujemy atrakcyjny rabat. Tym bardziej, że to model schodzący ze sceny i jak na razie, bez wyraźnych sygnałów dotyczących wprowadzenia następcy.

Piotr Mokwiński, moto.wp.pl

Instalacje zasilania paliwem LPG w supercenach. Sprawdź!

"Renault Laguna Coupe GT 4Control" - DANE TECHNICZNE