Poprzednik był bardziej przestronny
Wraz ze zmianą klasowej przynależności, należało pójść na sporo ustępstw. Mimo że Espace ma blisko 5 metrów długości, miejsca w środku jest znacznie mniej niż w poprzedniku. Odczują to zwłaszcza pasażerowie drugiego i trzeciego rzędu. Dach znajduje się o 12 centymetrów niżej względem wcześniejszej generacji. Mniej też przestrzeni mamy przed kolanami i na wysokości barków. Z przodu może trochę przeszkadzać rozbudowany panel z futurystycznie wyglądającym, ale wygodnym w obsłudze lewarkiem i kilkoma pokrętłami. Pod nimi wygospodarowano miejsce na schowek. Trudno do niego sięgnąć, więc będzie odgrywać marginalną rolę podczas codziennej eksploatacji.