Marek Dąbrowski odda silnik swojego motocykla walczącemu o zwycięstwo w Rajdzie Dakar 2013 Cyrilowi Despresowi. Polski zawodnik sam zaproponował pomoc Francuzowi, który miał spore problemy na 7. etapie rajdu.
Despres, który w ubiegłym roku wśród motocyklistów był najlepszy, a w całej karierze wygrywał Rajd Dakar (wcześniej Paryż-Dakar) cztery razy, miał w piątek problemy ze skrzynią biegów swojej maszyny - został bez piątego biegu, który w walce na szybkich trasach w Argentynie jest niezwykle ważny. Stracił do liderującego Oliviera Paina 14 minut i w klasyfikacji generalnej spadł na piąte miejsce.
Między 7. a 8. etapem zawodnicy nie mogli skorzystać z pomocy mechaników, zatem Francuz znalazł się w trudnej sytuacji. Z pomocą pospieszył mu jednak Dąbrowski.
Zawodnik ściśle współpracującej z fabrycznym zespołem KTM ekipy Orlen Team zaproponował Despresowi zamianę silników.
"Jest to zgodne z regulaminem pod warunkiem, że wymiany dokonają sami. Obaj zawodnicy otrzymają dodatkowo 15 minut kary" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej Orlen Team.
Dzięki pomocy Dąbrowskiego, który w klasyfikacji generalnej po 7. etapie był na 72. miejscu, Despres będzie w stanie nawiązać walkę na kolejnym, bardzo długim etapie i zachować szanse na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.
WP.PL/OrlenTeam.pl