Rajd Barbórka 2013

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

/ 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

10 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

11 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

12 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

13 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

14 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

15 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

16 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

17 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

18 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

19 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

20 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

21 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

22 / 22Podsumowanie rajdowego sezonu za nami

Obraz
© Piotr Mokwiński

51 edycja Rajdu Barbórka za nami, a wraz z nią sezon rajdowy Mistrzostw Polski. Ten, który w ostatnich sześciu eliminacjach wchodził na najwyższy stopień podium, nie zawiódł również w Warszawie. Wygrał Kryterium Asów na ulicy Karowej, jak i potwierdził swą dominację na wcześniejszych odcinkach specjalnych.

Całość zaczęła się w godzinach porannych, gdy z utęsknieniem czekaliśmy na rozpogodzenie i słabszy wiatr. Orkan Ksawery dawał się we znaki w ostatnich dniach i potęgował odczuwanie zimna. Co prawda śnieg przestał padać, ale oglądanie zmagań najlepszych kierowców rajdowych nie należało do najłatwiejszych zadań. Niemniej, podziwianie rywalizacji Tomasza Kuchara i Kajetana Kajetanowicza skutecznie podnosiło poziom adrenaliny. Ten pierwszy wygrywał widowiskowy rajd już sześciokrotnie. Ostatni raz w zeszłym roku, gdy zostawił w pokonanym polu między innymi Michała Sołowowa i Michała Kościuszkę. Tym razem już nie było tak łatwo. Odcinki specjalne rozgrywane na Cytadeli, Parku Militarnym i dwukrotnie na Bemowie przesądziły o wyniku.

Wybrane dla Ciebie

Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025