Dziś rozpoczął się pierwszy dzień prasowy salonu samochodowego w Tokio. Jedną z niespodzianek największego azjatyckiego motoryzacyjnego show, jest premiera BMW serii 1 tii Concept, czyli współczesnej interpretacji legendarnego modelu tej marki 2002 tii z 1971 roku.
BMW 2002 tii z dwulitrowym silnikiem o mocy 130 KM do dziś uznawane jest za jedno z najwspanialszych modeli bawarskiej marki. Niektórzy mawiają że tam, gdzie na bagażniku widoczne jest oznaczenie „Tii”, tam możemy spodziewać się mnóstwa BMW.
Koncepcyjne BMW tii pokazane dziś w Tokio powstało we współpracy z fabrycznym działem BMW Motorsport. Auto wyposażono w agresywny, sportowy pakiet aerodynamiczny i ozdobiono czarnymi pasami znajdującymi się na masce, dachu i bagażniku.
Tam gdzie w seryjnej „jedynce” coupe znajdziemy elementy chromowane, w modelu tii zostały one pokryte matową czernią, co jest także reminiscencją oryginalnego modelu sprzed lat. Zdecydowano się na maksymalne odchudzenie masy własnej poprzez użycie lekkich materiałów i rezygnację z części luksusowego wyposażenia modeli seryjnych.
W środku dwa sportowe ultralekkie „kubły” wyposażone w otwory do szelkowych pasów bezpieczeństwa, biała tarcza obrotomierza i czarna prędkościomierza. Maskę, osłony lusterek, tylny dyfuzor i kilka innych detali wykonano z wytrzymałego karbonu. Uzyskano niemal idealny rozkład masy na obie osie.
Koncept wyposażono w 18-calowe obręcze kół o wzorze charakterystycznym dla purytańskich, sportowych modeli tej marki jak nieprodukowane już BMW M3 CS i CSL poprzedniej generacji. Prezentacja modelu to dopiero zapowiedź najmocniejszej „jedynki”, która najprawdopodobniej otrzyma oznaczenie M1.
Źródło: BMW, Informacja Mototarget