Diesel zamiast benzyny
Taki scenariusz jest dla naprawdę mało prawdopodobny. Końcówka w dystrybutorze ON jest znacznie większa i zazwyczaj nie wchodzi w otwór wlewu paliwa samochodu benzynowego. Bardzo trudno jest więc zalać olej napędowy do auta z silnikiem benzynowym. Ale, jak wiadomo, nawet najbardziej niemożliwe scenariusze niekiedy stają się prawdą. Co wtedy? Tutaj sytuacja jest podobna jak w przypadku starszych diesli. Generalnie auta 15-letnie i starsze nie powinny mieć problemu z "przepaleniem" niewielkiej ilości oleju napędowego. Skutkiem może być przez pewien czas nierówna praca oraz niższa moc. Dlatego identycznie, jeżeli szybko spostrzegliśmy błąd, dolewamy do pełna benzyny i w drogę. W tym przypadku również bardzo niebezpiecznie robi się dopiero w przypadku aut nowych, w szczególności z turbodoładowaniem.
Uruchomienie takiej jednostki napędowej skutkuje poważną awarią. Dochodzić może do spalania stukowego, które jest bardzo niebezpieczne dla silnika. W tym przypadku powinniśmy także przestrzegać absolutnego zakazu włączania zapłonu, odstawiamy auto do warsztatu i wypompowujemy olej napędowy z baku. Koniecznie trzeba też przeczyścić układ paliwowy. Długotrwała jazda z domieszką ropy może także doprowadzić do awarii katalizatora.
Niezależnie od tego, czy to stary czy nowy silnik, benzynowy czy diesel, wlanie nieodpowiedniego paliwa "po korek" unieruchomi każde auto. Wyżej opisane przykłady zachowania stosuje się do wlania niewielkiej ilości niewłaściwego paliwa.