"Fakt" odkrył jedną z tajemnic zespołu rajdowego RMF Caroline Team, w barwach którego jeździ Adam Małysz (34 l.). Naszym reporterom udało się podejrzeć, jak będzie wyglądał samochód byłego skoczka narciarskiego podczas zaczynającego się w najbliższy piątek Hungarian Baja.
Ekipa Małysza kończy przygotowania do debiutu mistrza skoków na rajdowych trasach. Adam na razie ma za sobą tylko pokazowy przejazd w czerwcowym rajdzie w okolicach Wrocławia.
Uzyskał wtedy najlepszy czas, ale jego rezultat nie był wliczany do oficjalnych wyników. Niedawno zdał egzamin i zdobył licencję rajdową, może więc brać udział w takich imprezach jako ich pełnoprawny uczestnik. Po raz pierwszy wystartuje w zawodach rozgrywanych w pobliżu węgierskiego miasta Gyor.
Małysz ostatnie treningi przed rajdem przeprowadził na poligonie w Drawsku Pomorskim. Potem porsche cayenne jego ekipy znalazło się na Śląsku, gdzie zmieniono jego barwy. Czarny do tej pory samochód otrzymał duże elementy w kolorach białym i czerwonym. Pomalowane w nowe barwy auto łatwiej zauważyć i rozpoznać na trasie, a dach, maska i zderzaki układają się w polską flagę. Wiadomo też już, że załoga Małysz - Rafał Marton (40 l.) wystartuje na Węgrzech z numerem 24.
Polecamy na Fakt.pl:
Znamy tajemnicę formy Hampela