Wczoraj w Zacharzowicach, wracająca od koleżanki 40-letnia kobieta spotkała swojego męża, z którym żyje w separacji. Między małżonkami doszło do kłótni, a gdy słowa już nie wystarczały, mężczyzna bił i dusił kobietę.
Poszkodowana wezwała na pomoc syna, który ostudził na chwilę zamiary ojca. Małżonek jednak wsiadł do samochodu, ruszył nagle w kierunku kobiety, potrącił ją i uciekł. Syn natychmiast przewiózł ranną matkę do szpitala w Pyskowicach. O zdarzeniu poinformował też policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli stojący przed domem ojca samochód - mężczyzny nie było w domu.
Policjanci z Pyskowic zatrzymali go po dwóch godzinach. Był pijany. Trafił do policyjnego aresztu, gdzie czeka na decyzję prokuratora i sądu.
źródło: Komenda Główna Policji