PKM Katowice żegna się z ikarusami
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Katowice wycofuje z użytku stare autobusy marki ikarus. W środę zorganizowało symboliczny, pożegnalny kurs. Wysokopodłogowe pojazdy ostatecznie znikną z ulic do końca roku. Zastępują je nowoczesne solarisy.
PKM Katowice korzystało w ostatnim czasie 19 węgierskich ikarusów 280. Choć ten typ pojazdów jeździ po śląskich ulicach od połowy lat 70., te wycofywane miały "ledwie" 17-18 lat. Przejechały po ok. 2 mln kilometrów - powiedział PAP zastępca dyrektora ds. technicznych w PKM Katowice Grzegorz Juraszczyk.
Katowickie przedsiębiorstwo jest jednym z ostatnich w regionie, które korzystały z tych przegubowych pojazdów. Wycofanie ich to efekt umowy z organizatorem komunikacji w regionie Komunikacyjnym Związkiem Komunikacyjnym GOP. Poza ikarusami, z ulic od przyszłego roku znikną także wysokopodłogowe jelcze 120M, których PKM miał 17. Na trasach zastąpi je 30 kupionych w grudniu solarisów.
PKM zamierza sprzedać prawie wszystkie wycofane ikarusy. Zostanie rozpisany przetarg, w którym startują często firmy złomujące pojazdy, ale też kolekcjonerzy. "Trzech sztuk nie sprzedamy, zostawimy je sobie. Zostaną odremontowane, odnowione i będą wypożyczane do przewozów okazjonalnych" - wyjaśnił Juraszczyk.
Przedstawiciele przewoźnika zaznaczają, że mimo niezbyt komfortowej jazdy, węgierskie autobusy są przez wielu darzone sporym sentymentem, dlatego wycofaniu ich z użytku towarzyszył żal części kierowców i pasażerów.
"W porównaniu do najnowszych autobusów psuły się często, ale jeśli porównać je z innymi konstrukcjami z lat 70., to były bardzo trwałe, proste w obsłudze, tanie w eksploatacji autobusy. Były cenione przez kierowców i mechaników" - powiedział Juraszczyk.
"Ale wiadomo - czasy się zmieniają, wymogi dotyczące autobusów miejskich też. Ikarus nie przystaje do dzisiejszych czasów ze względu na wysoką podłogę i jednostkę napędową, która nie spełnia dzisiejszych wymagań emisji spalin" - dodał.
PKM Katowice na bieżąco odnawia tabor. W zeszłym roku przedsiębiorstwo kupiło 20 autobusów, w tym roku 30, a w przyszłym - kolejnych 40 sztuk. Do 2020 będzie to w sumie 110 nowych pojazdów, w tym 20 elektrycznych - powiedział Juraszczyk.
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Katowice jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, w której prawie 88 proc. udziałów ma samorząd Katowic, a resztę Siemianowice Śląskie i Chorzów. Dysponuje ponad 250 autobusami, świadcząc usługi przewozowe dla Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP na około 60 liniach w Katowicach oraz Chorzowie, Siemianowicach Śląskich i Zabrzu.
Firma obsługuje również komercyjną linię "Lotnisko" - z Katowic do Międzynarodowego Portu Lotniczego w Pyrzowicach oraz prowadzi również wynajem autobusów i świadczy usługi naprawcze i diagnostyczne.