Trwa ładowanie...

Pijany kierowca podał fałszywe dane. Prawo jazdy zabrano innej osobie

Skandaliczne niedopatrzenie policji – tak należy powiedzieć o powodach zabrania uprawnień nie temu kierowcy, któremu się to należało. Po sądowej batalii niesłusznie ukarany mężczyzna wywalczył odszkodowanie od policji. Dostanie 20 tys. zł.

Pijany kierowca podał fałszywe dane. Prawo jazdy zabrano innej osobieŹródło: East News, fot: Krzysztof Kapica
d1vi5n5
d1vi5n5

Wszystko zaczęło się w styczniu 2015 r. od policyjnego zatrzymania do kontroli drogowej kierowcy, który okazał się nietrzeźwy. Powiedział on, że nie posiada dokumentów i podał fałszywe dane. Funkcjonariusze nie sprawdzili, czy imię, nazwisko i adres zamieszkania faktycznie należą do zatrzymanego mężczyzny. Policjanci w dostępnej bazie posiadają pełne dane oraz fotografie wszystkich kierowców.

W efekcie uprawnienia odebrano osobie, która w tym czasie była za granicą. Jak informuje polsatnews.pl, po apelacji w sądzie niesłusznie ukarany mężczyzna został uniewinniony. Jednak na tym nie skończyły się jego problemy. W lutym 2016 r. został zatrzymany do kontroli i mimo wyroku sądowego policjanci stwierdzili, że ma on odebrane uprawnienia i wszczęto w tej sprawie dochodzenie.

Mężczyzna zwrócił się o pomoc do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która procesowała się w jego imieniu. Teraz, po ponad trzech latach od zatrzymania pijanego kierowcy, który podał fałszywe dane, wreszcie sprawa się zakończyła. Sąd przyznał niesłusznie oskarżanemu mężczyźnie zadośćuczynienie w wysokości 20 tys. zł, które będzie musiała zapłacić mu policja i prokuratura.

d1vi5n5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vi5n5
Więcej tematów