Peugeot 2008

Francuzi postanowili odświeżyć model, który pojawił się na rynku w połowie 2013 roku. Skąd decyzja o tak szybkim liftingu? No cóż, konkurencja w segmencie jest spora, a jest się o co bić.

Obraz
Źródło zdjęć: © Tomasz Budzik

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

/ 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

10 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

11 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

12 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

13 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

14 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

15 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

16 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

17 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

18 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

19 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

20 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

21 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

22 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

23 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

24 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

25 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

26 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

27 / 27Lew do miasta

Obraz
© Tomasz Budzik

Europejczycy oszaleli na punkcie małych crossoverów. Rok 2016 prawdopodobnie przejdzie do historii jako pierwszy, w którym ta stosunkowo nowa klasa pojazdów zdominuje rynek, wyprzedzając auta segmentu B. Nic więc dziwnego w tym, że każdy liczący się producent branży motoryzacyjnej chce mieć pojazdy tego typu i z całych sił walczy o klienta. Czyni tak równie Peugeot, który odświeżając model 2008 stara się przeciągnąć na swoją stronę niezdecydowanych.

Jeśli chodzi o wygląd, zmiany, na które zdecydował się francuski koncern, moglibyśmy nazwać wręcz kosmetycznymi. Wprawny obserwator szybko zauważy, że zmienił się wygląd osłony chłodnicy, choć podobny pozostał jej kształt. W jej wnętrzu, zamiast dotychczasowych poziomych elementów, mamy pionowe. Dodatkowo maska straciła część przetłoczeń. Na bokach samochodu pojawiły się plastikowe nakładki, które chronią lakier błotników i drzwi przed zarysowaniem przez pokonywane zarośla. Uwagę przyciągają również nieco śmielsze niż w poprzedniej wersji przetłoczenia na wysokości klamek. Z tyłu największa różnica polega na tym, że podpis modelu znajduje się teraz z lewej strony klapy bagażnika. Optycznie auto wydaje się większe, niż jest w rzeczywistości.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka