Nie wstydź się luzu
Bieg jałowy, czyli luz, namiętnie używany był przez kierowców starszej daty i potępiany przez młodych. Dziś obydwie te postawy są błędne.
Obecnie ze świecą szukać trzeba samochodu, który jest wyposażony w gaźnik. Te korzystające z systemu wtrysku paliwa nie palą nic, jeśli hamujemy silnikiem. Jednostka napędowa się kręci, ale paliwo nie jest dawkowane. W przypadku luzu, paliwo jest podawane, by zapewnić pracę silnika na wolnych obrotach. Nie oznacza to jednak, że nigdy nie powinniśmy używać luzu. Jest to korzystne wówczas, gdy z dużym wyprzedzeniem wiemy, że będziemy musieli zatrzymać się lub poważnie zwolnić. Na przykład, jeśli, uwzględniając warunki na drodze, będziemy w stanie, bez zwalniania ruchu innych i tworzenia zagrożenia, rozpocząć wytracanie prędkości kilkaset metrów czy nawet ponad kilometr przed światłami czy zjazdem z autostrady.
Użycie luzu powinno być za każdym razem przemyślane przez kierowcę, który - biorąc pod uwagę miejsce, w którym jest, prędkość, z jaką się porusza i warunki na drodze – decyduje czy lepsze jest użycie luzu, czy hamowanie silnikiem.