Odświeżona i dopełniona gama Astry
Kilka słów o wydechu. Trzeba przyznać, że jest on najsłabszym ogniwem Opla Astry OPC. Nie chodzi wcale o jego trwałość, bo tą na razie trudno ocenić, ale o brzmienie. Owszem, porykuje basem, ale chwilami dźwięk, wydobywający się z układu wydechowego przywodzi na myśl tanie, wielkie „rynny”, montowane przez oszczędnych miłośników garażowego tuningu. Tego elementu, niestety, nie dopracowano. Wydech miał brzmieć dramatycznie, a wyszło raczej komicznie.