OC tańsze w maju. Jednak już niedługo wrócą podwyżki
Od kilku lat obowiązkowe ubezpieczenie jest coraz poważniejszym punktem w wydatkach zmotoryzowanych. W maju ceny OC spadły. Nie należy jednak spodziewać się rewolucji.
Cenom polis OC przyjrzeli się specjaliści porównywarki cen ubezpieczeń Ubea.pl. By śledzić zmiany cen polis, stworzyli oni indeks, w którym wartość 100 stanowi uśredniona cena polisy dla dziewięciu ubezpieczycieli z pierwszego miesiąca danego roku. Dla stycznia 2018 r. jest to 1853 zł. Kalkulacja ubezpieczenia dla tych samych parametrów w maju 2018 r. dała wynik 1786 zł. Oznacza to, że wartość indeksu Ubea w maju wyniósł 96.
Ceny polis zaliczyły niewielką obniżkę. W kwietniu wartość indeksu wyniosła 98, w marcu 97, a w rekordowo dobrym w tym roku lutym 95. Majowa obniżka nie będzie raczej początkiem korzystnego dla kierowców trendu.
- Kierowcy powinni się raczej spodziewać wzrostu cen obowiązkowych polis. Przyczyną będą koszty związane z orzecznictwem Sądu Najwyższego, przyznającym prawo do zadośćuczynienia rodzinom osób znajdujących się w stanie wegetatywnym po wypadku drogowym. Minimalny koszt tych zadośćuczynień to 6 proc. składek obowiązkowego OC zebranych przez ubezpieczycieli w 2017 r. Może się jednak okazać, że wzrost kosztów polis OC spowodowany orzecznictwem SN będzie znacznie większy i wyniesie aż kilkanaście procent - stwierdza Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Jak wynika z najnowszych danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, w pierwszym kwartale 2018 r. wypłaty odszkodowań i świadczeń z OC wyniosły 2,3 mld brutto i były o 2,9 proc. wyższe niż w pierwszym kwartale 2017 r.
_Źródło: Ubea.pl, PIU _