Marka Mercedes-Benz zaprezentowała właśnie po raz pierwszy model SLK trzeciej generacji, który już od 17 stycznia dostępny będzie na rodzimym rynku niemieckim w cenie od 38 675 EUR. Spółka ze Stuttgartu liczy, że auto utrzyma status "kultowego", podobnie jak poprzednicy, z których pierwsza generacja zadebiutowała w roku 1996.
Samochód w udany sposób łączy dynamiczne, atletyczne wzornictwo znane m.in. z bardzo dobrze przyjętego modelu SLS AMG, dodając do tego takie atuty jak wysoka jakość wykonania i frajda dla kierowcy, a także coraz ważniejsze z punktu widzenia przyszłych użytkowników aspekty ekologiczne (m.in. dostępność technologii Stop/Start).
I tak wersja SLK 200 BlueEfficiency, która oferuje czterocylindrowy silnik benzynowy 1.8 o mocy 184 KM, jest według zapewnień niemieckiego producenta najbardziej ekonomicznym modelem w całym segmencie. Przy zastosowaniu dostępnego w opcji automatu o siedmiu przełożeniach samochód spala średnio tylko 6,1 l benzyny na 100 km, co przekłada się na emisję CO2 wynoszącą 142 g/km.
Potencjalni nabywcy nowego SLK na pewno zwrócą uwagę na fakt, że auto można zamówić w wersji, którą Mercedes nazwał Magic Sky Control. Dzięki temu rozwiązaniu kierowca jednym przyciskiem może zwiększyć/zmniejszać ilość światła zewnętrznego przedostającego się przez składany dach do kabiny pasażerskiej, dostosowując dzięki temu komfort podróżowania do warunków pogodowych.
W wersji podstawowej nowy SLK to wspomniana wersja benzynowa 1.8 (184 KM), która rozwija prędkość maksymalną 237 km/h (automat) lub 240 km/h (ręczna zmiana biegów). Na rozpędzenie się od 0 do 100 km/h kierowcy potrzeba 7,0 sekundy.
* TU ZNAJDZIESZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NOWEGO MERCEDESA SLK * Aż do 250 km/h może natomiast rozpędzić się maksymalnie kierowca, który wybierze auto w wersji SLK 350 (3.5 V6 306 KM). Natomiast sprint do "setki" to w tym wypadku tylko 5,6 sekundy.