Nissan Invitation

Genewska wystawa Nissana nie należy do przesadnie przytłaczających liczbą samochodów, jednak największe zainteresowanie wzbudza koncept o nazwie Invitation

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Genewska wystawa Nissana nie należy do przesadnie przytłaczających liczbą samochodów, jednak największe zainteresowanie wzbudza koncept o nazwie Invitation. Rzucający się w oczy pomarańczowy lakier nadwozia, z daleko informuje o swojej obecności. Zainteresowani tym faktem, postanowiliśmy podejść bliżej i dokładnie ocenić jego szanse na produkcję.

Biorąc po uwagę gabaryty, bardzo prawdopodobne jest, że widoczny na zdjęciach pojazd zastąpi aktualną generację miejskiego Note’a. "Azjata" funkcjonuje już na rynku 6 lat, zatem nowego wcielenia powinniśmy spodziewać się w najbliższych kilkunastu miesiącach. Prototypowa maszyna wyróżnia się bardzo ciekawą stylizacją. Jeśli koncern nie zmodernizuje gruntownie swojej wizji, możemy spodziewać się bestselleru. Zwarta sylwetka otrzymała dynamiczne przetłoczenia przechodzące przez całą długość samochodu, LED-owe oświetlenie wkomponowane w niewielkich rozmiarów reflektory oraz wydatne zderzaki mogące sugerować sportowe usposobienie modelu. W nadkolach schowano imponujące, 18-calowe obręcze ze stopów lekkich, natomiast wysoko poprowadzona linia okien nawiązuje do rasowych pojazdów dwudrzwiowych.

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Równie ciekawie prezentuje się obraz wewnątrz. W drzwiach nie odnajdziemy klasycznej klamki, zaś środek zdobią głównie ciekłokrystaliczne wyświetlacze. Dotykowe ekrany obsługują system multimedialny jak i nawigację. Jedynie nawiewy pozostały w znajomej nam formie. Prędkościomierz i obrotomierz zdominowały dość duże animacje ożywiające atmosferę wewnątrz.

Invitation zbudowano w oparciu o platformę V, wspólną między innymi z ostatnim wcieleniem Micry. Oznacza to sporo przestrzeni dla czwórki pasażerów. Mimo niezbyt okazałych gabarytów zewnętrznych, udało się w środku wygospodarować sporo miejsca. Wiele się może jeszcze zmienić do momentu wdrożenia konstrukcji do produkcji, więc nie wyprzedzajmy faktów.

Zasugerowane wcześniej bliskie pokrewieństwo z kolejną odmianą Note’a, nie było całkowicie bezpodstawne. Koncepcyjny samochód zbliżył się do niego wymiarami. Długość określono wartością 415 centymetrów, szerokość 174 cm, natomiast wysokość 147 cm. Auto się nieco skróciło, ale jest zdecydowanie szersze od wytwarzanego w Sunderland mieszczucha. Wersję bliższą produkcyjnej poznamy zapewne w drugiej połowie 2012 roku.

Piotr Mokwiński

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Genewska wystawa Nissana nie należy do przesadnie przytłaczających liczbą samochodów, jednak największe zainteresowanie wzbudza koncept o nazwie Invitation. Rzucający się w oczy pomarańczowy lakier nadwozia, z daleko informuje o swojej obecności. Zainteresowani tym faktem, postanowiliśmy podejść bliżej i dokładnie ocenić jego szanse na produkcję.

Biorąc po uwagę gabaryty, bardzo prawdopodobne jest, że widoczny na zdjęciach pojazd zastąpi aktualną generację miejskiego Note’a. "Azjata" funkcjonuje już na rynku 6 lat, zatem nowego wcielenia powinniśmy spodziewać się w najbliższych kilkunastu miesiącach. Prototypowa maszyna wyróżnia się bardzo ciekawą stylizacją. Jeśli koncern nie zmodernizuje gruntownie swojej wizji, możemy spodziewać się bestselleru. Zwarta sylwetka otrzymała dynamiczne przetłoczenia przechodzące przez całą długość samochodu, LED-owe oświetlenie wkomponowane w niewielkich rozmiarów reflektory oraz wydatne zderzaki mogące sugerować sportowe usposobienie modelu. W nadkolach schowano imponujące, 18-calowe obręcze ze stopów lekkich, natomiast wysoko poprowadzona linia okien nawiązuje do rasowych pojazdów dwudrzwiowych.

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Równie ciekawie prezentuje się obraz wewnątrz. W drzwiach nie odnajdziemy klasycznej klamki, zaś środek zdobią głównie ciekłokrystaliczne wyświetlacze. Dotykowe ekrany obsługują system multimedialny jak i nawigację. Jedynie nawiewy pozostały w znajomej nam formie. Prędkościomierz i obrotomierz zdominowały dość duże animacje ożywiające atmosferę wewnątrz.

Invitation zbudowano w oparciu o platformę V, wspólną między innymi z ostatnim wcieleniem Micry. Oznacza to sporo przestrzeni dla czwórki pasażerów. Mimo niezbyt okazałych gabarytów zewnętrznych, udało się w środku wygospodarować sporo miejsca. Wiele się może jeszcze zmienić do momentu wdrożenia konstrukcji do produkcji, więc nie wyprzedzajmy faktów.

Zasugerowane wcześniej bliskie pokrewieństwo z kolejną odmianą Note’a, nie było całkowicie bezpodstawne. Koncepcyjny samochód zbliżył się do niego wymiarami. Długość określono wartością 415 centymetrów, szerokość 174 cm, natomiast wysokość 147 cm. Auto się nieco skróciło, ale jest zdecydowanie szersze od wytwarzanego w Sunderland mieszczucha. Wersję bliższą produkcyjnej poznamy zapewne w drugiej połowie 2012 roku.

Piotr Mokwiński

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Genewska wystawa Nissana nie należy do przesadnie przytłaczających liczbą samochodów, jednak największe zainteresowanie wzbudza koncept o nazwie Invitation. Rzucający się w oczy pomarańczowy lakier nadwozia, z daleko informuje o swojej obecności. Zainteresowani tym faktem, postanowiliśmy podejść bliżej i dokładnie ocenić jego szanse na produkcję.

Biorąc po uwagę gabaryty, bardzo prawdopodobne jest, że widoczny na zdjęciach pojazd zastąpi aktualną generację miejskiego Note’a. "Azjata" funkcjonuje już na rynku 6 lat, zatem nowego wcielenia powinniśmy spodziewać się w najbliższych kilkunastu miesiącach. Prototypowa maszyna wyróżnia się bardzo ciekawą stylizacją. Jeśli koncern nie zmodernizuje gruntownie swojej wizji, możemy spodziewać się bestselleru. Zwarta sylwetka otrzymała dynamiczne przetłoczenia przechodzące przez całą długość samochodu, LED-owe oświetlenie wkomponowane w niewielkich rozmiarów reflektory oraz wydatne zderzaki mogące sugerować sportowe usposobienie modelu. W nadkolach schowano imponujące, 18-calowe obręcze ze stopów lekkich, natomiast wysoko poprowadzona linia okien nawiązuje do rasowych pojazdów dwudrzwiowych.

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Równie ciekawie prezentuje się obraz wewnątrz. W drzwiach nie odnajdziemy klasycznej klamki, zaś środek zdobią głównie ciekłokrystaliczne wyświetlacze. Dotykowe ekrany obsługują system multimedialny jak i nawigację. Jedynie nawiewy pozostały w znajomej nam formie. Prędkościomierz i obrotomierz zdominowały dość duże animacje ożywiające atmosferę wewnątrz.

Invitation zbudowano w oparciu o platformę V, wspólną między innymi z ostatnim wcieleniem Micry. Oznacza to sporo przestrzeni dla czwórki pasażerów. Mimo niezbyt okazałych gabarytów zewnętrznych, udało się w środku wygospodarować sporo miejsca. Wiele się może jeszcze zmienić do momentu wdrożenia konstrukcji do produkcji, więc nie wyprzedzajmy faktów.

Zasugerowane wcześniej bliskie pokrewieństwo z kolejną odmianą Note’a, nie było całkowicie bezpodstawne. Koncepcyjny samochód zbliżył się do niego wymiarami. Długość określono wartością 415 centymetrów, szerokość 174 cm, natomiast wysokość 147 cm. Auto się nieco skróciło, ale jest zdecydowanie szersze od wytwarzanego w Sunderland mieszczucha. Wersję bliższą produkcyjnej poznamy zapewne w drugiej połowie 2012 roku.

Piotr Mokwiński

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Genewska wystawa Nissana nie należy do przesadnie przytłaczających liczbą samochodów, jednak największe zainteresowanie wzbudza koncept o nazwie Invitation. Rzucający się w oczy pomarańczowy lakier nadwozia, z daleko informuje o swojej obecności. Zainteresowani tym faktem, postanowiliśmy podejść bliżej i dokładnie ocenić jego szanse na produkcję.

Biorąc po uwagę gabaryty, bardzo prawdopodobne jest, że widoczny na zdjęciach pojazd zastąpi aktualną generację miejskiego Note’a. "Azjata" funkcjonuje już na rynku 6 lat, zatem nowego wcielenia powinniśmy spodziewać się w najbliższych kilkunastu miesiącach. Prototypowa maszyna wyróżnia się bardzo ciekawą stylizacją. Jeśli koncern nie zmodernizuje gruntownie swojej wizji, możemy spodziewać się bestselleru. Zwarta sylwetka otrzymała dynamiczne przetłoczenia przechodzące przez całą długość samochodu, LED-owe oświetlenie wkomponowane w niewielkich rozmiarów reflektory oraz wydatne zderzaki mogące sugerować sportowe usposobienie modelu. W nadkolach schowano imponujące, 18-calowe obręcze ze stopów lekkich, natomiast wysoko poprowadzona linia okien nawiązuje do rasowych pojazdów dwudrzwiowych.

/ 8Czy to nowy Note?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Równie ciekawie prezentuje się obraz wewnątrz. W drzwiach nie odnajdziemy klasycznej klamki, zaś środek zdobią głównie ciekłokrystaliczne wyświetlacze. Dotykowe ekrany obsługują system multimedialny jak i nawigację. Jedynie nawiewy pozostały w znajomej nam formie. Prędkościomierz i obrotomierz zdominowały dość duże animacje ożywiające atmosferę wewnątrz.

Invitation zbudowano w oparciu o platformę V, wspólną między innymi z ostatnim wcieleniem Micry. Oznacza to sporo przestrzeni dla czwórki pasażerów. Mimo niezbyt okazałych gabarytów zewnętrznych, udało się w środku wygospodarować sporo miejsca. Wiele się może jeszcze zmienić do momentu wdrożenia konstrukcji do produkcji, więc nie wyprzedzajmy faktów.

Zasugerowane wcześniej bliskie pokrewieństwo z kolejną odmianą Note’a, nie było całkowicie bezpodstawne. Koncepcyjny samochód zbliżył się do niego wymiarami. Długość określono wartością 415 centymetrów, szerokość 174 cm, natomiast wysokość 147 cm. Auto się nieco skróciło, ale jest zdecydowanie szersze od wytwarzanego w Sunderland mieszczucha. Wersję bliższą produkcyjnej poznamy zapewne w drugiej połowie 2012 roku.

Piotr Mokwiński

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka