Najważniejsze projekty Pininfariny
Pininfarina to włoskie studio projektowe założone w 1930 w Turynie przez Battistę "Pinin" Farinę. Dziś ma nowego właścicila.
Nowy właściciel legendarnej firmy
Pininfarina to włoskie studio projektowe założone w 1930 w Turynie przez Battistę "Pinin" Farinę. Firma najbardziej znana jest z projektowania samochodów, choć w swoim portfolio ma też wiele innych środków transportu (od pociągów po jachty).
Podobnie, jak wszystkie firmy z tej branży, Pininfarina zaczynała jako zakład zajmujący się robieniem nadwozi na zamówienie. Jednak po II wojnie światowej, nie tylko tworzyła specjalne wersje istniejących już modeli, ale coraz częściej zajmowała się projektowaniem modeli seryjnych. Przez lata firma prowadziła współpracę z takimi markami jak Ferrari, Lancia, Alfa Romeo, Fiat i Maserati. Jednak nie ograniczała się jedynie do włoskich producentów. Studio z Turynu projektowało też dla Peugeota, General Motors, Forda, Rolls-Royce’a, a nawet Daewoo i chińskich firm.
Ostatnio niezależne studia projektowe nie mają łatwo, gdyż większość firm przerzuca się na własnych stylistów - nawet Ferrari, po kilkudziesięciu latach współpracy, modele 488 i LaFerrari stworzyło samodzielnie. Borykająca się z problemami i długami Pininfarina wreszcie doczekała się ratunku. Włoska firma została kupiona przez indyjski koncern Mahindra za 28 mln dolarów. Dodatkowo potrzeba będzie jeszcze 125 mln dolarów na spłacenie długów i 20 mln dolarów na inwestycje. Choć Pininfarina raczej nie będzie mieć tylu klientów co wcześniej, to nowy właściciel daje duże szanse na przetrwanie.
Turyńskie studio przez 85 lat swojego istnienia stworzyło wiele pięknych i ciekawych projektów. Na kolejnych stronach prezentujemy najważniejsze z nich.
Ferrari
Pininfarina jest związana z Ferrari od lat 50., a od połowy lat 60. odpowiadała za niemal wszystkie seryjne modele słynnej marki z Maranello. Wśród nich znajdziemy te do dziś uważane za najładniejsze - Daytonę, F355, kilka wersji modeli 250, imponujące F50 i Enzo. Jednak modelem szczególnie wartym wyróżnienia jest Ferrari F40. Samochód, który przez wielu nazywany jest ostatnim analogowym superautem. Choć wydaje się, że w modelu tym wszystko podporządkowano jak najlepszym osiągom, to przy tym udało się uzyskać wyjątkowy wygląd - sportowy i agresywny, ale przy tym ponadczasowy i w pewnym sensie klasyczny.
Wykonane z włókna węglowego nadwozie było pierwszym tego typu, które zastosowano w samochodzie drogowym. Charakterystyczne otwierane przednie światła i ogromny spoiler wkomponowany w pokrywę 478-konnego silnika to znaki rozpoznawcze, dzięki którym modelu F40 nie pomylimy z żadnym innym.
Fiat
W przypadku Fiata, współpraca z Pininfariną w większości przypadków dotyczyła limitowanych serii albo samochodów koncepcyjnych. Jednak ta słynna firma stylistyczna stworzyła też jeden z najładniejszych modeli w historii Fiata - roadstera 124 Sport Spider. To dwumiejscowe auto z otwartym dachem, dzięki swojemu ponadczasowemu wyglądowi, było produkowane od 1966 do 1985 roku. Przy czym ostatnie 3 lata już nie jako Fiat, a właśnie Pininfarina Spider.
W zależności od wersji, samochód oferował od 90 do nawet 135 KM, a dzięki swojej wyjątkowej stylistyce był bardzo mocnym konkurentem dla wielu brytyjskich roadsterów, ale też dla droższej Alfy Romeo. W 2016 roku w salonach pojawi się nowy 124 Spider, który choć już nie zaprojektowany przez Pininfarinę, mocno swoim wyglądem nawiązuje do pięknego oryginału.
Maserati
Maserati to marka, która po wielu problemach zaczęła się odradzać po 2000 roku. Jednym z głównych motorów tych zmian była nowa stylistyka autorstwa specjalistów z Pininfariny. W 2003 roku na drogi wyjechała sportowa limuzyna Quattroporte, a pięć lat później coupe GranTurismo. Ten drugi model jest bez wątpienia jednym z najładniejszych samochodów XXI wieku. Stylistom w niezwykły sposób udało się połączyć klasykę z nowoczesnością, a wyjątkowe detale tworzą pełny obraz tego modelu.
Projektanci Pininfariny przywrócili marce Maserati wyjątkowość, którą posiadała w latach 70. Niestety, podobnie jak w przypadku Ferrari, Maserati postanowiło się uniezależnić i korzysta dziś z usług swoich własnych projektantów. Na szczęście wielu z nich to osoby, które wcześniej pracowały dla Pininfariny.
Alfa Romeo
W przypadku Alfy Romeo, współpraca z Pininfariną w dużym stopniu opierała o wersje specjalne, choć nie tylko. W 1987 roku z salonów zaczęły wyjeżdżać kolejne egzemplarze stylowej limuzyny 164. Natomiast w latach 90., studio zaprojektowało charakterystyczne i zwracające na siebie uwagę modele GTV i Spider. Jednak, aby przypomnieć sobie najważniejszy i najsłynniejszy projekt Pininfariny dla Alfy Romeo, trzeba się trochę bardziej cofnąć się w czasie.
Mowa oczywiście o modelu Spider z 1966 roku, który zastąpił Giuliettę Spider (również autorstwa Pininfariny). Samochód ten jest niezwykle charakterystyczny, a prawdziwą reklamę zrobił mu film "Absolwent", w którym młody Dustin Hoffman jeździł właśnie kabrioletem Alfy Romeo. Wygląd Spidera był tak ponadczasowy, że wszystkie cztery generacje, produkowane aż do 1993 roku, tylko w niewielkim stopniu różniły się od pierwowzoru. Dziś to poszukiwany klasyk.
Lancia
Dziś Lancia nie jest nawet cieniem swojej dawnej chwały, jednak przed laty marka ta należała do najbardziej innowacyjnych i pożądanych na świecie. Wzorem innych włoskich producentów, okazjonalnie również Lancia zgłaszała się do Pininfariny. Tak też było w przypadku jednego z ostatnich godnych uwagi modeli włoskiej marki - modelem Montecarlo.
Choć powstało mniej niż 8000 tys. egzemplarzy tego samochodu, to jego sportowa sylwetka z centralnie umieszczonym silnikiem, stała się kultowa. Montecarlo nie było ekstrawaganckim projektem, ale dzięki drobnym szczegółom stylistom udało się osiągnąć wyjątkowy projekt, który później posłużył też jako baza do stworzenia wyjątkowej Lancii 037.
Peugeot
Pininfarina projektowała nie tylko sportowe włoskie samochody, ale też bardziej popularne modele - Hyundaia, Volvo, Daewoo, a nawet chińskie Cherry i Brilliance. Jednak marką, z którą współpraca była najdłuższa i najbardziej owocna, był Peugeot. Pierwszym autem francuskiej firmy zaprojektowanym w Turynie był 403 z 1955 roku. Przez kolejne dziesięciolecia Pininfarina była odpowiedzialna za wygląd większości Peugeotów.
Jednym z bardziej współczesnych przykładów był przedstawiciel segmentu D - model 405. Włosi potrafili zaprojektować samochód o klasycznym nadwoziu w taki sposób, że z jednej strony nie był nudny, a z drugi nie odstraszał swoją ekstrawagancją. Ostatnim Peugeotem w całości zaprojektowanym przez Pininfarinę był model 306 i wyraźnie widać, że był to koniec pewnej ery, po której francuskie auta straciły sporo stylu i już nie każdemu przypadały do gustu.
Ferrari Modulo
W historii projektów Pininfariny nie brakowało ekstremalnych konceptów. Gdy samochód nie jest tworzony z myślą o produkcji seryjnej, styliści mogą puścić wodze fantazji i stworzyć coś wyjątkowego. Tak właśnie było w przypadku Ferrari Modulo. Zaprezentowany w Genewie w 1970 roku samochód jest wyjątkowo niski - mierzy 935 mm - i idealnie ukazuje panującą w tym czasie fascynację aerodynamicznymi, klinowatymi kształtami.
Koła, nawet te przednie, zostały osłonięte tak, aby nic nie zakłócało idealnej bryły nadwozia. We wnętrzu też było nietypowo i futurystycznie. Fotele kierowcy i pasażera zostały umieszczone bardzo blisko siebie, a jedynym wyposażeniem były ascetyczna kierownica, dźwignia zmiany biegów umieszczona na progu i kilka zegarów. Natomiast za siedziskami znalazło się włoskie serce pod postacią silnika V12 o mocy 557 KM.
Maserati Birdcage 75th
Koncept, nazwany "klatką dla ptaków", zadebiutował w Genewie w 2005 roku i został stworzony, aby uczcić 75-lecie Pininfariny. Wykonane z włókna węglowego nadwozie to jedna, spójna bryła i aby umożliwić zajęcie miejsca w środku, cała przednia połowa nadwozia jest unoszona. Swoimi wyraźnie zarysowanymi błotnikami koncept nawiązuje do Maserati Tipo 61 z przełomu lat 50. i 60. - wyścigowego modelu nazywanego właśnie Birdcage.
Jubileuszowy koncept został zbudowany w oparciu o Ferrari Enzo, a dokładnie spokrewnione z nim, bardziej ekstremalne, Maserati MC12. Silnik został dodatkowo wzmocniony i dostarcza 700 KM. Co ważne - nie jest to jedynie statyczny koncept i wybrańcy mieli możliwość przejechania się tym wyjątkowym autem. Jednak jak sami zaznaczali - ogromna szyba zamienia wnętrze w szklarnię, a brak klimatyzacji daje się we znaki.
Ferrari Pinin
Ten model powstał na 50-lecie Pininfariny, ale został zapamiętany z zupełnie innych powodów. Było to czterodrzwiowe Ferrari, które bardzo poważnie było rozważane pod kątem wprowadzenia do produkcji. Sam Enzo Ferrari przychylnym okiem patrzył na ten projekt, jednak w końcu wycofano się z pomysłu. Podejrzewa się, że powodem były obawy o jakość samochodu. W końcu firma z Maranello słynęła ze sportowych samochodów, w których na pewne problemy patrzono z przymrużeniem oka. Natomiast w przypadku limuzyny, to by nie przeszło.
Co ciekawe, koncept z 1980, choć miał zamontowany 12-cylindrowy silnik i skrzynię biegów, nie posiadał pełnego osprzętu i samochód nie jeździł. Swoją drugą szansę otrzymał dopiero po 30 latach, gdy uzupełniono mechanikę i Ferrari Pinin po raz pierwszy ruszyło o własnych siłach.
Ferrari P4/5
W przypadku tego samochodu historia była zupełnie inna. James Glickenhaus, milioner i fan samochodów sportowych, zamówił w Pininfarinie nowe nadwozie do swojego Ferrari Enzo, które jest inspirowane samochodami wyścigowymi z lat 60. Jest ono w całości wykonane z włókna węglowego. Dzięki temu (oraz dalszym modyfikacjom) P4/5 jest lżejsze niż Enzo.
Silnik napędzający Ferrari Glickenhausa pozostał ten sam, ale jest minimalnie wzmocniony i oferuje kierowcy 669 KM. Dzięki tym zmianom P4/5 jest też nieco szybsze niż Enzo. Amerykanin, jako entuzjasta wyścigów, nie poprzestał na jednym samochodzie, ale w oparciu o oryginalny projekt stworzył model Competizione do startów w zawodach. Drugie auto powstało już na bazie Ferrari 430 Scuderia.
sj, moto.wp.pl