5. Audi A6
Niejeden Polak marzy o samochodzie z wyższej półki, nowy pojazd segmentu E kosztuje jednak bardzo dużo. Znacznie łagodniej z naszym portfelem obejdzie się jednak ekskluzywny pojazd z drugiej ręki. Jako, że w tym segmencie utrata wartości na początku okresu eksploatacji jest szczególnie wysoka, używane "auto prezesa" to dla wielu łakomy kąsek. Tak jest w przypadku Audi A6. Dość atrakcyjna stylistyka karoserii, eleganckie i przestronne wnętrze oraz brak zagrożenia korozją skutecznie wpływają na wyobraźnię naszych rodaków. Poza tym ceny niektórych odmian są zaskakująco tanie. Tak jest na przykład z Audi A6 z silnikiem 2.5 TDI, który nie jest godny polecenia ze względu na horrendalnie wysokie koszty serwisowania.