3. Skoda Yeti kontra Mitsubishi Outlander (cena ok. 80 tys. zł)
Skoda ma w swojej ofercie samochody większości segmentów. Czesi, a właściwie Niemcy zarządzający czeską marką, dopiero niedawno zdecydowali się na SUV-a, ale na jego rynkowy debiut musimy jeszcze poczekać. Rolę auta do wszystkiego pełni więc Yeti.
Choć samochód wygląda jak uterenowiony dostawczak, to jest autem bardzo funkcjonalnym i doskonale wykonanym. Yeti ma napęd 4x4 i w kategorii samochodów rodzinnych niewiele jest aut zdolnych z nim konkurować. Do wyboru całe mnóstwo silników - pełna volkswagenowska gama od benzynowych 1,2, przez 1,4 TSI, po 1,8 TSI i wysokoprężne 1,6 oraz 2,0 TDI. Moc od marnych 105 KM po imponujące 170 KM, czyli aż nadto.
Skoda Yeti, jak większość nowych aut, zachęca wyjściową ceną: ok. 66 tys. zł. Takiego modelu chyba nikt jednak nie kupił. Cennik kończy się na 120 tys. zł, a dobrze wyposażony, spełniający pokładane w nim nadzieje model kosztuje ok. 80-90 tys. zł.
A może większy i z Japonii?
W cenie Yeti można kupić na przykład Mitsubishi Outlandera z 2012 roku. Samochód jest nieporównywalnie większy i bardziej funkcjonalny od czeskiego SUV-a, a na dodatek to terenówka, która wjedzie w miejsca dla Skody niedostępne. Auta z 2012 roku, których dotyczą znalezione przez nas ogłoszenia, mają przejechane ok. 100 tys. km. Silniki to 2,4-litrowe jednostki benzynowe o mocy 170 KM lub 150-konne diesle.