Renault Scenic 1.6
Debiutujący w 1996 roku minivan Renault szybko stał się rynkowym przebojem. Uwaga: zalety, które wtedy przyciągały klientów, są nadal aktualne i warto je docenić.
Zbudowany na bazie kompaktowego Megane'a, Scenic odznacza się wyjątkowo praktycznym wnętrzem jak na auto o długości niespełna 4,2 m. Dzięki wysokiemu nadwoziu osoby nim podróżujące mają sporo swobody, chociaż komfort jazdy nie dorównuje dużym vanom. Standardem jest pięć oddzielnych foteli, trzy z nich znajdują się w drugim rzędzie i można je indywidualnie składać, aranżując wnętrze do aktualnych potrzeb. Nie brakuje też dużej liczby schowków, m.in. pod fotelami. Bagażnik ma pojemność 410 l i regularny kształt ułatwiający jego zagospodarowanie. Przyzwoite wyposażenie oferują wersje RN i RT, w których znajdziemy co najmniej dwa airbagi ABS, "elektrykę" szyb i lusterek oraz immobiliser.
Przed zakupem warto sprawdzić, czy całe wyposażenie działa, bo w kilkunastoletnim Renault, nawet zadbanym, dość często zdarzają się defekty niektórych urządzeń pokładowych, wywołane chociażby korozją połączeń.
Gama silnikowa modelu sprzed liftingu obejmuje benzynowe silniki 1.4, 1.6 i 2.0 oraz turbodiesle 1.9 dT i dTi (bezpośredni wtrysk paliwa). Silniki wysokoprężne są godne polecenia, jednak wyposażone w nie Scďż˝żďż˝niki zazwyczaj mają bardzo duże przebiegi. Najlepiej poszukać auta z silnikiem 1.6/90 KM, byleby tylko nie był zasilany instalacją LPG - potęguje ona potencjalne problemy, zwłaszcza jeśli zainstalowano ją już kilka lat wcześniej. Zawieszenie vana Renault ma zadowalającą trwałość pod warunkiem, że stosuje się dobrej jakości podzespoły.
Ceny Megan'a Scenica są dość przystępne, za 7-10 tys. zł kupimy jednak tylko model przedliftingowy z lat 1996-99. Użytkownik musi zaakceptować drobne awarie napędu i wyposażenia.
Polecamy na AutoŚwiat.pl: Japonia kontra Korea: sprawdziliśmy gdzie produkują lepsze samochody