Diesel 2.2 dCi – jak popsuć dobre
Do psucia dobrych silników Renault też ma talent. Przykładem może być wyposażenie we wtrysk Common Rail dwóch bardzo dobrych jednostek – 1.9 dTi oraz 2.2 dT. Obie po tej nowości oraz zmianie nazwy na dCi miały problemy z panewkami, w większym stopniu 1.9, ale kto dziś go użytkuje, ten wie, że właściwy serwis olejowy załatwia temat. W gorszej sytuacji są posiadacze aut z jednostką 2.2, ponieważ tu dodatkowo dochodzi do pęknięć głowicy lub uszczelki pod głowicą, pęknięć kolektora, awarii układu wtryskowego (na szczęście elektromagnetyczny Boscha) oraz licznych wycieków. Z dwojga złego 1.9 dCi jest dużo lepszy, o czym świadczy choćby fakt, że montowano go w autach innych marek, a 2.2 pozostał tylko w ofercie Nissana i Renault. Uwaga więc na auta, w których taka jednostka wydaje się być idealna, czyli duże Espace, Vel Satis, Avantime, Laguna II oraz dostawcze Renault Master i bliźniaczy Opel Movano.