1981 De Lorean DMC 12
John De Lorean, prawdziwy wizjoner poszukiwany przez FBI porzucił interes w 2005 roku, pozostawiając po sobie 8 582 egzemplarzy modelu DMC12 wykonanych ze stali i jeden wciąż podróżujący w czasie. Samochód był tak ciężki, że 2,8-litrowy silnik V6 z Peugeota nie miał dość siły, by napędzać auto, które próbowano sprzedawać po absurdalnie wysokiej cenie. W dodatku afera z łapówką, którą De Lorean chciał wręczyć pod stołem chętnym na jego dalszą produkcję ostatecznie zaważyła na przyszłości modelu DMC12. Ale linie nadwozia zaprojektowane przez Giugiaro do dziś wzbudzają zachwyt. Do tego stopnia, że niedawno pewna firma z Teksasu która posiada prawa do nazwy, zamierza jeszcze raz reaktywować DMC12. Szykuje się kolejna podróż w czasie.