1. Fiat 126p
Absolutny zwycięzca. Mało który samochód jest tak ciasny i mały, a mimo to – tak wielu próbowało zasmakować w nim szczęścia. Niektórym się nawet udało, chociaż trudno o bardziej niekorzystne warunki dla stworzenia intymnej atmosfery, jak mikre wnętrze Fiata 126p, nie bez powodu nazywanego "Maluchem". Już w czasach Edawrda Gierka, który dał nam to wspaniałe auto, pierwsi szczęśliwcy - obdarzeni mocą swoich czterech kółek - odkryli, że nie ma rzeczy niemożliwych. Miłosne figury dostępne w Małym Fiacie czerpią więcej z Jogi, niż Kamasutry.