Ferrari to marzenie każdego fana motoryzacji, ale też atrybut sławnych i bogatych. Jednak podobnie jak w przypadku każdej marki, tak i ten włoski producent miał lepsze i gorsze konstrukcje.
Z tego właśnie powodu modele takie jak Ferrari 400, albo Mondial kosztują teraz tyle ile nowy Ford Focus. Ferrari już od jakiegoś czasu ma problem z tworzeniem czteromiejscowych aut, ale również do "popularnych" modeli 360 i F430 można mieć zastrzeżenia.
Mimo kilku potknięć i wpadek, zdecydowana większość samochodów z Maranello to niesamowite i często rewolucyjne konstrukcje. Spośród wszystkich wybraliśmy 10 aut włoskiej marki, które były rewolucyjne z takiego, czy innego powodu. Większość z nich osiąga dzisiaj na aukcjach wielomilionowe kwoty, a wszystkie zwracają uwagę wyglądem i imponują osiągami.
Postanowiliśmy ograniczyć się do samochodów dopuszczonych do ruchu drogowego, choć niektóre z nich zostały stworzone z myślą o ściganiu się na torze. W zestawieniu znalazły się bijące rekordy limitowane supersamochody, ale też "popularne" modele, których sprzedano nawet kilkanaście tysięcy.
sj