Kiepska jakość paliwa nadal bywa problemem na części polskich stacji benzynowych. Przeprowadzone w 2011 roku kontrole pokazały, że 5,4 proc. skontrolowanych próbek nie spełniało norm.
Inspekcja Handlowa kontrolowała losowo wybrane stacje oraz te, do których uwagi zgłaszali sami kierowcy. Jakość paliwa i oleju napędowego w 2011 roku okazała nieco lepsza niż rok wcześniej. Łącznie 5,4 sprawdzonych próbek paliwa zostało zakwestionowanych przez Inspekcję Handlową. W wyniku przeprowadzonych kontroli w 2011 roku do prokuratur skierowano 62 zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Dla nas kierowców najważniejszą wiadomością jest to, które stacje należy omijać szerokim łukiem, a gdzie możemy tankować bezpiecznie. Dlatego warto przyjrzeć się liście stacji wraz z wynikami kontroli. Litera "D" na liście oznacza, że paliwo jest dobrej jakości. W przypadkach, gdy normy nie zostały spełnione w tabeli została umieszczona informacja o tym, którego parametru dotyczy uchybienie.
Przeprowadzono też pierwsze kontrole w 2012 roku, a ich wyniki niestety nie są dobre. W pierwszych dwóch miesiącach 2012 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała 197 stacji oraz 10 hurtowni. Z pobranych 222 próbek paliw zakwestionowano 20 (9,01 proc.). Na 49 pobranych próbek gazu LPG zakwestionowano 4 (8,16 proc.).
sj