Mitsubishi Outlander

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

/ 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

10 / 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

11 / 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

12 / 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

13 / 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

14 / 14Czy powtórzy sukces poprzednika?

Obraz
© Piotr Mokwiński

Sprzedawana jeszcze generacja Outlandera spotkała się z ogromnym zainteresowaniem klientów na Starym Kontynencie. Przez kilkanaście miesięcy była także najchętniej wybieranym 5 lub 7-osobowym crossoverem w Polsce. Nic więc dziwnego, że z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na następcę.

Projektanci postanowili tym razem nieco przystopować z agresywną stylizacją przypominającą rekina w natarciu i zdecydowanie wygładzili ostre krawędzie, nadając im bardziej stonowane i obłe kształty. Ponad 4,5-metrowe nadwozie straciło swój dotychczasowy charakter, przez co może się spodobać szerszej grupie odbiorców.

Wśród jednostek napędowych wybór przestawia się dość skromnie, dlatego od razu należy skierować swą uwagę na 2,2-litrowego diesla o mocy 150 koni mechanicznych. W stosunku do poprzednika (177 KM), zyskał na dynamice i stał się bardziej przyjazny środowisku. Emituje poniżej 130 g/km CO2 i cechuje się satysfakcjonującą elastycznością. Rozwija 380 Nm dostępnych w przedziale 1750-2500 obr./min i przyspiesza do pierwszej setki w 9,7 sekundy.

Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro