Mitsubishi Lancer EVO: historia klasyka
Mitsubishi Lancer EVO I
Jest taka para w motoryzacyjnym świecie, która rywalizuje ze sobą tak, że bardziej już nie można! Mówisz Subaru Impreza STI, myślisz Mitsubishi Lancer EVO. I właśnie na tym drugim skupimy się dzisiaj w szczególności.
Powstała na początku lat 90-tych. W czasach, kiedy Rajdowe Mistrzostwa Świata były dla Mitsubishi najważniejszym sportowym tematem. Wtedy też, na bazie rodzinnego, nieco nudnawego Lancera powstała rajdowa broń – wersja Evolution. Pod maską bardzo lekkiego sedana o masie (od 1170 do 1240kg) wciśnięto motor z turbodoładowaniem z modelu Galant VR-4, a wszystko okraszono jeszcze napędem na obie osie. Moc silnika wynosiła 250KM, co w tamtych czasach, i w tamtej karoserii, oznaczało przyspieszenie do pierwszej setki w czasie 5 sekund (dokładnie 5,1 s). Maksymalnie pierwszym EVO można podróżować z prędkością 230km/h. Maksymalny moment obrotowy wynosi 309Nm, osiągany przy 3000 obr./min. Wygląd jest bardzo zachowawczy, a ponadprzeciętne możliwości zdradzają jedynie wloty powietrza na masce oraz sportowe felgi. Co ciekawe, pierwszą partię 2500 egzemplarzy sprzedano… w trzy dni! Mitsubishi postanowiło zatem „dorobić” kolejne wydania. A był 1992 rok, i na kolejne wersje oraz sukcesy nie trzeba było długo czekać…