Trwa ładowanie...

Mini Coupe: bez osłonek

Mini Coupe: bez osłonekŹródło: zdjęcie producenta
d1jaeiq
d1jaeiq

*Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony. *

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach. O ile przód samochodu jest niemalże bliźniaczy względem obecnego Mini, to przebieg już dachu radykalnie je różni. Opada on tuż za zagłówkami jedynych w samochodzie foteli, a jego zwieńczeniem jest spojler. Drugi, elektrycznie wysuwany przy prędkości 80 km/h, znalazł swoje miejsce na szczycie klapy bagażnika. Oficjalnie zaprezentowany egzemplarz dodatkowo wyróżnia się pasami ciągnącymi się przez całą długość karoserii.

* MINI COUPE – ZOBACZ GALERIĘ * We wnętrzu Mini Coupe znaleźć można obszytą skórą kierownicę i logo z szachownicą nad schowkiem na rękawiczki. Obszyte skórą fotele nie budzą jednak zaufania co do swoich możliwości w zakresie trzymania bocznego, a w sportowym samochodzie jest to istotne. Za nimi znajduje się skromna, nisko umieszczona półka, na której zmieści się wąski neseser, torba na laptopa lub damska torebka. Między fotelami umieszczono okienko, dzięki któremu możliwe jest przewożenie dłuższego bagażu, na przykład nart. Dziwne? Jak na auto coupe być może, ale jak na samochód o sportowym charakterze Mini Coupe dysponuje sporym bagażnikiem o pojemności 280 l. Wypad tym samochodem na narty lub na golfa nie będzie więc złym pomysłem.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Najzabawniejsze jest jednak to, co zobaczyć można na podsufitce nowego Mini. Linia poprowadzenia drzwi, które otwierają się bez ramek szyb, jest tak niska, że wsiadając do auta trzeba mocno pochylić głowę. By po zajęciu miejsca w środku dało się ją wyprostować, w podsufitce nad fotelami umieszczono dwa zagłębienia. Śmiało będą mogli nim podróżować zwolennicy sombrero.

d1jaeiq

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do "cywilnego", trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel. Wiadomo już jakie będą ceny nowego Mini na rynku brytyjskim.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Przyszli nabywcy Mini Coupe najmniej – nieco ponad 16,5 tys. funtów -zapłacą za wersję z silnikiem 1.6l o mocy 122 KM i momencie obrotowym równym 160 Nm. Z tą jednostką samochód będzie rozpędzał się do 100 km/h w 9 sekund i pozwoli na osiągnięcie prędkości 209 km/h. Średnie spalanie ma tu wynosić 5,4 l/100 km.

Za blisko 20 tys. funtów będzie można stać się właścicielem Mini Coupe 1.6l o mocy 184 KM. Niewielkiemu autu z doładowaną jednostką sprint do „setki” będzie zajmował 6,9 s. Jego właściciel będzie mógł rozpędzić się do 230 KM, a podczas uważnej jazdy średnie spalanie – zdaniem producenta – nie powinno przekroczyć 5,8 l.

d1jaeiq

* MINI COUPE – ZOBACZ GALERIĘ * Ci, którzy na samochód zdecydują się wydać 20,5 tys. funtów, będą jeździć Mini wyposażoną w dwulitrową jednostką Diesla w systemie common rail, z turbosprężarką o zmiennej geometrii. Silnik o mocy 143 KM i momencie obrotowym 305 Nm ma zapewniać przyspieszenie do 100 km/h w 7,9 s. Prędkość maksymalna tego samochodu wyniesie 216 km/h. Będzie to propozycja dla tych, którzy nie lubią wydawać wiele na stacji paliw. Średnio auto ma palić 4,3 l/100 km.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Budzącą najwięcej emocji, najmocniejszą i najdroższą wersją Mini Coupe będzie odmiana nazwana John Cooper Works. Auto z doładowanym silnikiem 1.6l będzie rozwijało moc 211 KM, a jego moment obrotowy wynosić będzie 260 Nm. Niewielkie Mini JCW przyspieszenie do 100 km/h ma zajmować 6,4 s., a jego maksymalna prędkość wynosić ma 240 km/h. Całkiem przyzwoite osiągi okupione będą jednak wyższym spalaniem. Producent podaje, że samochód średnio ma spalać 7,1 l/100 km, ale przy ciężkiej nodze kierowcy wydaje się to bardzo mało prawdopodobne.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

tb/

d1jaeiq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1jaeiq
Więcej tematów