Mini Coupe

None

Obraz

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

/ 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

10 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

11 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

12 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

13 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

14 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

15 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

16 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

17 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

18 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

19 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

20 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

21 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

22 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

23 / 23Bez osłonek

Obraz
© zdjęcie producenta

Już od dawna wiadomo było, że podczas tegorocznego salonu samochodowego we Frankfurcie będzie można zobaczyć nową odsłonę Mini – samochód w wersji coupe. Z pojazdu, który jeszcze do niedawna na zdjęciach szpiegowskich pojawiał się częściowo zamaskowany, opadły wszystkie zasłony.

Mini Coupe ma być propozycją dla osób, które lubią mocniej przycisnąć pedał gazu. Mieszczące dwie osoby auto zostało zaprojektowane tak, by nie budzić wątpliwości co do swojego rodowodu, a jednocześnie z łatwością przekonać patrzącego o sportowych aspiracjach.

Mini Coupe różni się od swojego protoplasty czymś więcej niż rysunkiem karoserii. W stosunku do „cywilnego”, trzydrzwiowego Mini samochód został obniżony o 52 mm. Nowe wcielenie Mini będzie oferowane z silnikami: 1.6l i 2.0l. Pierwsza z tych jednostek występować będzie w trzech odmianach, z których dwie będą doładowane; druga to diesel.

Mini Coupe będzie sprzedawane w Europie i w USA. Amerykanie będą mogli kupić je za cenę zbliżoną do Camaro. Wydaje się więc, że na tamtejszych autostradach będzie to nader rzadki widok.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka