Mercedesy dla rolników

None

Obraz

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© zdjęcie producenta

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© zdjęcie producenta

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© zdjęcie producenta

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© zdjęcie producenta

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

/ 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

10 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

11 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

12 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

13 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

14 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

15 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

16 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

17 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

18 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

19 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

20 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

21 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

22 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

23 / 23Unimog ma już 60 lat

Obraz
© Bogusław Korzeniowski

Tuż po II wojnie światowej zaproponowany przez Amerykanów Plan Morgenthaua zakładał, że Niemcy staną się krajem rolniczo-pasterskim. Sielanka naszych zachodnich sąsiadów nie mogła by się jednak ziścić bez odpowiedniego pojazdu.

Przystosowane do trudnego terenu i ciężkich warunków eksploatacji samochody otrzymały nazwę Unimog i od 1951 r. produkowane były przez zakłady Mercedesa. Z okazji 60-lecia Unimoga zorganizowano zlot tych zabytkowych i nietuzinkowych pojazdów. Dzięki ogromnemu prześwitowi i małym nawisom karoserii z tyłu i z przodu samochody te mogą pokonywać wzniesienia o dużym nachyleniu. Duże opony o terenowym bieżniku sprawiają, że Unimogiem można przewieźć ciężki ładunek nawet jadąc przez rozmoknięte pola.

Mercedes pokazał także ciekawy pojazd koncepcyjny. Kształt jego maski nawiązuje do historycznych pojazdów z serii Unimog, ale to, co znajduje się za nią, jest już czystą futurystyką. Bazujący na seryjnym modelu U 5000 pojazd wygląda jak łazik, który dobrze mógłby sprawdzić się na powierzchni Marsa.

Wybrane dla Ciebie
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła