| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11897/bluetec1-550.jpeg',550,409) ) |
| --- | Wytwórcy samochodów przykładają coraz większą uwagę do redukcji szkodliwych związków w spalinach. Po części wymuszają to sukcesywnie zaostrzane normy emisji, jednak dopracowane silniki są także świetną wizytówką firmy...
W trakcie genewskiego salonu Mercedes postanowi udowodnić, że firma, która skonstruowała pierwszy samochód wciąż nie osiągnęła kresu swoich możliwości. Inżynierowie wzięli na tapetę najnowszą klasę C. Pod jej maskę został wszczepiony silnik na miarę... 2015 roku! Wówczas zacznie bowiem obowiązywać norma emisji Euro6, której wszelkie wymagania są spełniane przez czterocylindrowego turbodiesla o pojemności 2,2 litra. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11897/bluetec2-550.jpeg',550,426) ) |
| --- | Jak przystało na nowoczesny silnik wysokoprężny, moment obrotowy jest imponujący – samochód będzie rozpędzany przez równe 400 Nm! Nie gorzej prezentuje się 170 KM. A to wszystko przy średnim spalaniu na poziomie... 5,5l/100km!
Cztery zawory na cylinder, układ katalizatorów i recyrkulacji spalin, turbosprężarka o zmiennej geometrii, wtrysk common-rail trzeciej generacji, a także skomplikowana elektronika dbają o idealne spalanie oleju napędowego oraz minimalną ilość tlenków azotu i węgla wydobywających się z rury wydechowej.
Koncern planuje rozszerzenie palety ekologicznych silników o motor o pojemności 3,2 litra, który na 100 kilometrów będzie potrzebował 6,7 litra paliwa. Kolejną jednostką z serii BLUETEC będzie 4,2-litrowy diesel. Osiem cylindrów wytworzy 290 KM, 700 Nm zadowalając się 9,8l/100km!
Czy warto inwestować w nowe technologie? Jeżeli ktokolwiek śmie wątpić, wystarczy wspomnieć, że w trakcie przewidywanego okresu użytkowania nowy Mercedes klasy C spali aż 3800 litrów oleju napędowego od modelu poprzedniej generacji. A z fabryk co dzień wyjeżdżają tysiące pojazdów...