Trwa ładowanie...
d2xqs7l
06-11-2014 14:46

Mateusz Lisowski mistrzem świata GT

d2xqs7l
d2xqs7l

Finał Blancpain Sprint Series na ulicznym torze w Baku okazał się niezwykle dramatyczny dla Mateusza Lisowskiego. Polsko-francuska załoga, którą Mateusz tworzy z Vincentem Abrilem, już w kwalifikacjach miała spore problemy, jednak udało się utrzymać przewagę w klasie Silver Cup i sięgnąć po upragniony tytuł mistrzowski w klasie GT.

W czasówce Lisowski nawet nie zasiadł za kierownicą Audi, ponieważ Vincent Abril popełnił błąd w Q1 i uderzył w barierę. Samochód był na tyle uszkodzony, że dalsza jazda nie była możliwa, więc załoga musiała się zadowolić odległą pozycją startową. W wyścigu kwalifikacyjnym było niewiele lepiej, gdyż uszkodzenia z czasówki nadal były odczuwalne. Po trzynastu okrążeniach doszło do awarii silnika, która wyeliminowała Mateusza z dalszej jazdy i sprawiła, że tym razem to Vincenta ominęła możliwość zasiadania za kierownicą samochodu. Mimo problemów głównych rywali załogi z numerem 4, o ostatecznym sukcesie w Silver Cup i tytule mistrza świata GT decydować miał finałowy wyścig.

W niedzielne popołudnie, po starcie z odległej pozycji, wspierana załoga odrabiała straty, ale i tutaj nie zabrakło problemów, kiedy pojawiła się usterka skrzyni biegów. Mateusz jednak się nie poddał i robił wszystko, aby dojechać do mety. Ostatecznie nasza załoga finiszowała na 17. miejscu, które okazało się czwartym w Silver Cup. To jednak było bardziej niż wystarczające do zdobycia upragnionego tytułu i udanego zakończenia sezonu.

(fot. materiały prasowe)
Źródło: (fot. materiały prasowe)

- W kwalifikacjach było ciężko, gdyż przykro było patrzeć jak Vincent popełnia błąd w tak ważnym momencie. Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudna niedziela, jednak nie spodziewaliśmy się, że aż tak to będzie wyglądać. Po ciężkiej pracy, jaką wykonał zespół przy odbudowaniu samochodu, przyszło kolejne rozczarowanie i usterka wyeliminowała nas z wyścigu jeszcze przed zmianą Vincenta. Ostatni wyścig też nie poszedł po naszej myśli, gdyż mieliśmy problemy ze skrzynią biegów, jednak ostatkiem sił udało nam się dojechać do mety, co pozwoliło nam na utrzymanie przewagi w Silver Cup. Jesteśmy niesamowicie zadowoleni z tytułu mistrzów świata GT, jak i całego sezonu, w trakcie którego udało nam się notować bardzo dobre miejsca. Osiągnęliśmy nasz cel zdobywając tytuł, więc bardzo się z tego cieszymy. Nie było łatwo, ale daliśmy z siebie wszystko, czego rezultatem jest ten sukces - powiedział polski zawodnik.

Źródło: Lisowski Racing

ll/moto.wp.pl

d2xqs7l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xqs7l
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj