Marka Voge wchodzi do Polski. Łączy styl z niezłymi cenami

Minęło grubo ponad 100 lat, a Wyspiański bardziej aktualny niż kiedykolwiek. "Chińcyki trzymają się mocno". Voge to kolejna marka rodem z Państwa Środka, której motocykle są sprzedawane w Polsce, i która ma argumenty, aby namieszać na rynku. Obecna jest w 36 państwach, a w Europie od dwóch lat i po największych rynkach na kontynencie przyszedł czas na nasz kraj.

Voge oferuje motocykle o pojemnościach silników od 300 do 650 cm3, a niedługo mają dołączyć do nich jednostki 800 i 950 cm3. Na początku w Polsce oferowane są trzy modele – naked 300R, klasycznie wyglądający 300AC i turystyk adventure 300DS (z kuframi lub bez).

Wszystkie napędzane są tym samym silnikiem o pojemności 292 cm3, mocy maksymalnej 26 KM i maksymalnym momencie obrotowym 23,5 Nm. Również konstrukcyjnie modele te są bliźniakami, gdyż opierają się o tę samą ramę czy wahacz, ale są dostosowane do różnych zadań. Inaczej też brzmią - każdy ma inny układ wydechowy.

Voge bez wątpienia chce przyciągnąć klientów wyglądem swoich maszyn. Wszystkie trzy modele prezentują się naprawdę dobrze i nie sprawiają wrażenia tanich motocykli. Najbliższym konkurentem Voge'a jest Benelli, które też oferuje chińskie konstrukcje ubrane w atrakcyjne nadwozia. Jak pokazuje przykład należącej do Chińczyków włoskiej marki – jest w Europie popyt na takie maszyny.

Podobny jest nie tylko pomysł tych dwóch marek, ale i ceny. Voge 300R kosztuje 16 449 zł, 300AC to wydatek 16 899 zł, natomiast ceny 300DS to 18 499 zł (bez kufrów) lub 21 699 zł (z kuframi). Każdy z tych modeli dostępny jest w różnych wersjach kolorystycznych. Polski przedstawiciel Voge’a już zapowiedział, że niedługo w ofercie pojawią się też modele z silnikami 500 cm3.

Za marką Voge stoi firma Loncin, czyli chiński potentat motocyklowy, który oprócz własnych motocykli produkuje np. podzespoły dla BMW, a już niedługo też dla marki MV Agusta. Oznacza to duże doświadczenie w produkcji popularnych w Azji motocykli 300 i 500 cm3, co ma przełożyć się na to, że za wyglądem tych jednośladów marki Voge pójdzie też ich jakość.