Majówka na czterech kółkach
W ubiegłym roku Polacy odwiedzali najchętniej Włochy i Niemcy, wynika zbadań CBOS. Dużym powodzeniem cieszyły się również: Grecja, Wielka Brytania, Hiszpania i Chorwacja. Okazuje się, że coraz częściej organizujemy wycieczki samodzielnie lub decydujemy się na biuro podróży, ale z dojazdem własnym. Niezależnie od tego, czy wyjedziemy tylko na weekend, czy przedłużymy nasz majowy urlop w Polsce lub za granicą - warto wcześniej zadbać także o samochód, by podróż odbyła się bez niespodzianek.
Ściąga kierowcy przed wyjazdem zagranicznym
Podstawowe informacje, o których warto pamiętać jadąc za granicę:
- We Włoszech, Francji, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i innych krajach europejskich autostrady są płatne. Ceny winiet są zróżnicowane i zaczynają się już od 3 EURO (np. w Rumunii za 7 dni).
- Na autostradzie wolno zmieniać koło (w kamizelce odblaskowej, na pasie awaryjnym), ale nie można wykonywać innych większych napraw. W większości krajów europejskich holowanie na autostradzie dozwolone jest tylko do najbliższego zjazdu.
- W większości krajów możemy jechać z prędkością maksymalną 50 km/h w terenie zabudowanym (wyjątkiem jest np. Czarnogóra z limitem 60 km/h) oraz 80-100 km/h w terenie niezabudowanym, w zależności od państwa. Niektóre kraje bardzo restrykcyjnie podchodzą do karania wykroczeń. W Szwajcarii za przekroczenie prędkości o 20 km/h można dostać mandat nawet w wysokości 1000 franków (ok. 4 tys. zł), co więcej, w niektórych kantonach grozi za to nawet kara więzienia.
BC
Samochodowa majówka bez zmartwień
Dużym powodzeniem cieszyły się również: Grecja, Wielka Brytania, Hiszpania i Chorwacja. Okazuje się, że coraz częściej organizujemy wycieczki samodzielnie lub decydujemy się na biuro podróży, ale z dojazdem własnym. Niezależnie od tego, czy wyjedziemy tylko na weekend, czy przedłużymy nasz majowy urlop w Polsce lub za granicą - warto wcześniej zadbać także o samochód, by podróż odbyła się bez niespodzianek.
Sprawne i bezpieczne auto
Dlatego warto wykonać jego przegląd tuż przed wyjazdem. W ramach profilaktyki powinniśmy sprawdzić funkcjonowanie najważniejszych zespołów naszego pojazdu, a przede wszystkim układu hamulcowego, amortyzatorów oraz zawieszenia. Kolejnym punktem na naszej liście powinny być opony. Warto pamiętać, że stan bieżnika i ciśnienie w oponach ma wpływ nie tylko na bezpieczeństwo jazdy, ale również zużycie paliwa.
Przed podróżą warto sprawdzić stan akumulatora i silnika. - Z danych Mondial Assistance wynika, że jedną z najczęstszych awarii, do których wzywana jest pomoc drogowa to nierównomierna praca silnika, problemy z jego uruchomieniem, przebita opona i rozładowany akumulator. Przed podróżą należy sprawdzić poziom płynów: hamulcowego i chłodniczego oraz skontrolować poziom oleju silnikowego.
W jakim stanie jest koło zapasowe?
To niemal oczywiste, ale warto sprawdzić jego stan jeszcze przed wyjazdem. Każdy kierowca powinien mieć i umieć obsłużyć podnośnik oraz inne narzędzia potrzebne do wymiany opony. W Polsce w razie potrzeby może liczyć na pomoc ubezpieczyciela.
- Wśród wielu niespodziewanych zdarzeń, które mogą spotkać na drodze kierowców jest również sytuacja, w której koło ulega uszkodzeniu. Zdaję sobie sprawę, że wymiana opony może być dla niektórych osób kłopotliwa. Ale warto wiedzieć, że często ubezpieczyciel w ramach umowy organizuje i pokrywa koszty tego zabiegu, a także holowania pojazdu do najbliższego warsztatu - mówi Marek Dmytryk, z firmy Gothaer.
Ci, którzy w autach mają jedynie koło dojazdowe, lub wyłącznie chemiczny zestaw naprawczy, także muszą być w 100 proc. przekonani do jego sprawności i możliwości wykorzystania w sytuacji awaryjnej
Pakiet ubezpieczeń
Polisa wystawiona przez polskiego ubezpieczyciela jest ważna w krajach Unii Europejskiej. Jeśli będziemy podróżować np. przez Albanię, Czarnogórę, Rosję czy Ukrainę, musimy pamiętać o zabraniu tzw. Zielonej Karty.
- Przed wyjazdem warto sprawdzić ważność naszych polis. Jeśli nie opłacimy ubezpieczenia w terminie możemy być narażeni na dodatkowe koszty, w tym pokrycie wyrządzonych przez nas szkód - podkreśla Marek Dmytryk.
Autocasco nie jest obowiązkowe, ale warto rozważyć wykupienie polisy. Dobrze zweryfikować, czy nasze AC obejmuje swoim zakresem tylko obszar Polski czy również Europy.
- Nie każda osoba, która wykupuje AC korzysta z opcji dodatkowej ochrony w przypadku zaistnienia kradzieży. Warto sprawdzić przed wyjazdem, jaki mamy zakres posiadanego ubezpieczenia auto casco. Jeśli jednak za granicą będziemy parkować samochód poza miejscami strzeżonymi, można rozważyć tę ewentualność i zmodyfikować zakres posiadanej ochrony o dodatkowe opcje - dodaje Dmytryk.
A dla kogo Assistance? Dla wszystkich osób, które chcą mieć dodatkową ochronę w przypadku sytuacji awaryjnych. Mowa oczywiście o pomocy mechanika, holowaniu pojazdu, samochodzie zastępczym etc. Ubezpieczenie, które ma w swoim zakresie także holowanie pojazdu może okazać się ratunkiem dla naszego portfela. Koszt przywiezienia na lawecie samochodu z zagranicy może wynosić kilka tysięcy złotych. Jest on oczywiście uzależniony od trasy holowania, terminu - czy jest to dzień powszedni czy święto, opłat związanych z korzystaniem z dróg, np. autostrad oraz masy holowanego pojazdu.
Co zabrać ze sobą?
W niektórych krajach wymagane jest posiadanie więcej niż jednej kamizelki odblaskowej i to znajdującej się w kabinie kierowcy, a nie w bagażniku. Pamiętajmy również o trójkącie ostrzegawczym oraz o gaśnicy z aktualnym terminem ważności. Czeska policja może sprawdzić czy posiadamy komplet zapasowych bezpieczników, chociaż praktycznie nie mamy obowiązku stosowania się do lokalnych przepisów pod tym względem, bowiem zgodnie z unijnymi normami, dotyczą i obowiązują nas wymogi z naszego kraju. W Niemczech oprócz apteczki wymagane są gumowe rękawiczki. Zabierzmy też komplet zapasowych żarówek.
BC