Lexus LS: debiut nowej generacji w Detroit
Ekskluzywna marka Toyoty podczas salonu samochodowego w Detroit zaprezentowała nowe wcielenie flagowego modelu. Nowy Lexus LS pod względem prezencji zunifikował się zresztą rodziny, zyskując tym samym zyskał bardziej sportowy charakter. Limuzyna powstała na nowej płycie podłogowej i otrzymała zupełnie nową jednostkę napędową.
Ekskluzywne samochody rządzą się swoimi prawami. Choć zainteresowani nimi potencjalni klienci mniej ekscytują się stylistycznymi nowinkami, cenią komfort i zaawansowanie techniczne. Lexus zapewnia jednak, że w nowym LS-ie nie zabrakło żadnego z tych wyróżników. Dopracowanie wyglądu LS-a nie było łatwe. Z jednej strony szefostwo marki chciało, by limuzyna miała elementy typowo azjatyckiego spojrzenia na wzornictwo, z drugiej zaś trzeba było pamiętać, że jest to model globalny, który wejdzie na rynki około 90 państw.
Oparty na globalnej platformie GA-L nowy LS ma długość 5 235 mm, szerokość 1 900 mm, wysokość 1 450 mm, a jego rozstaw osi mierzy 3 125 mm. W porównaniu z poprzednikiem profil jest o 15 mm niższy, natomiast linia maski i pokrywy bagażnika poprowadzone są o ok. 30 i 41 mm niżej. Lexus posiada sześciosegmentowy układ szyb bocznych, okno dachowe przesuwane po zewnętrznej stronie dachu oraz osłonę chłodnicy z pozornie zmieniającym się w zależności od oświetlenia wyglądem.
Styliści marki podkreślają, że podczas tworzenia kabiny inspirowali się duchem "omotenashi", czyli japońskiej gościnności. W praktyce oznacza to siedzenia przednie z 28-punktową, elektryczną regulacją ustawienia, podgrzewaniem, chłodzeniem i masażem, jak również znaczną izolację akustyczną wnętrza. Z tyłu na pasażerów czekają oparcia płynnie łączące się z boczną tapicerką. Opcjonalnie dla tylnej kanapy dostępne będą elektrycznie wysuwane podnóżki, funkcje ogrzewania, chłodzenia i wentylacji oraz oparcie odchylane w zakresie 48 stopni. W wersji z zawieszeniem pneumatycznym wprowadzono funkcję ułatwienia dostępu do samochodu - po odblokowaniu drzwi auto nieco się podnosi, zaś boczne wyprofilowania fotela odchylają się. Kolejnymi wartymi wymienienia elementami są drewniane wykończenia oraz czerpiące z japońskich lampionów oświetlenie wnętrza.
Dla Lexusa LS stworzono od podstaw 3,5-litrowy silnik V6 z podwójnym turbodoładowaniem. Jednostka dysponuje mocą 415 KM i momentem obrotowym 600 Nm. Czas przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi ok. 4,5 s (dla wersji z napędem 4x4). Inżynierowie użyli takich rozwiązań jak drabinowa rama usztywniająca kadłub silnika czy elektryczny napęd przepustnic spalin. Z motorem połączono 10-stopniową skrzynię automatyczną, która zadebiutowała w modelu LC 500.
Kierowca będzie miał możliwość dopasowywania sposobu reakcji układu napędowego, wybierając pomiędzy jego trybami pracy Normal, Sport i Sport+. Za bezpieczeństwo będą z kolei odpowiadały pakiet bezpieczeństwa czynnego Lexus Safety System +, detekcja pieszych sprzężona z aktywnym reagowaniem układu kierowniczego i automatycznym hamulcem oraz układ Driving Support, który zapewni wsparcie podczas jazdy po autostradzie.
Źródło: Lexus
ll/tb/Wirtualna Polska