Coraz więcej mówi się o wprowadzeniu do produkcji nowego limitowanego modelu Lamborghini. Po Reventonie przyszedł czas na Sesto Elemento – jeszcze droższe i bardziej imponujące. Najszybsze i najdroższe Lambo może trafić do sprzedaży już wkrótce.
Stephan Winkelmann, szef włoskiej marki, nie chce jeszcze potwierdzić faktu, czy nowy model, zaprezentowany na targach w Paryżu, znajdzie się w ofercie. Jednak brytyjski Autocar i niemieckie Auto Motor und Sport donoszą, że samochód jest już na końcowym etapie powstawania i wkrótce trafi do sprzedaży. Wstępne zapowiedzi mówią, że produkcja miałaby być ograniczona do zaledwie 20 egzemplarzy, a cena jednego auta wynieść 7,6 mln zł (1,9 mln euro). Poprzedni limitowany model, czyli Reventon, okazał się tak dobrym pomysłem, że Lamborghini postanowiło zastosować podobną taktykę. Reventon był raczej specjalną wersją Murcielago z nowym nadwoziem i wnętrzem. Czy historia się powtórzy z Sesto Elemento? Jeszcze nie wiadomo.
Ma on być oparty na modelu Gallardo. Będzie napędzany jednostką 5.2 V10 o mocy 570 KM i momencie obrotowym 540 Nm. Sesto Elemento ma przekraczać 300 km/h, jednak nie silnik i prędkość maksymalna będą jego najważniejszą cechą. Głównym założeniem projektu jest niewielka masa. Nowe Lamborghini ma ważyć poniżej 1000 kg. Dzięki temu możliwy będzie sprint do 100 km/h w ciągu zaledwie 2,5 sek., czyli szybciej niż Bugatti Veyron Super Sport. Dodatkowo niewielka masa ma poprawić właściwości jezdne. Można też liczyć, że długi czas pracy nad tym limitowanym autem oznacza, iż będzie to innowacyjny model, a nie tylko kopia Gallardo.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ LIMITOWANEGO LAMBORGHINI * Wstępne informacje podane przez Auto Motor und Sport mówią, że Sesto Elemento trafi do sprzedaży w październiku 2011. Niesamowita stylistyka, rewelacyjne osiągi oraz ekskluzywność mogą być gwarantem, że wszystkie 20 egzemplarzy natychmiast znajdzie nabywców.
sj