- W tym sezonie drugi rok z rzędu ścigać się będziemy na torze Fuji. Myślę, że każdy pamięta zeszłoroczny wyścig - powiedział Robert Kubica zapytany o prognozy przed zbliżającym się wyścigiem.
- Prze rokiem warunki atmosferyczne były szalone. Było ekstremalnie mokro, widoczność była bardzo słaba - wspomina polski kierowca.
- Z punktu widzenia kierowcy ten tor jest bardzo ciekawy. Znajduje się tam kilka wymagających zakrętów, kilka z nich jest "ślepych". Kiedy jest tu sucho, jazda jest bardzo przyjemna. Ostatni sektor jest dość wolny z dużą ilością ciasnych zakrętów - scharakteryzował obiekt Fuji Robert Kubica.
- Jak zawsze w Japonii kibice stworzą niepowtarzalną atmosferę - zakończył Polak.
_ RAF _