2,4 mln - tyle widzów obejrzało w niedzielę w TV 4 relację z Grand Prix Węgier z udziałem Roberta Kubicy - pisze "Gazeta Wyborcza".
To największa oglądalność stacji od 17 stycznia 2001 r., gdy większą o 74 tys. widownię zgromadził odcinek serialu "Świat według Kiepskich".
Sobotnie kwalifikacje obejrzało 450 tys. osób. To dwa razy więcej niż wcześniejsze relacje z wyścigów Formuły 1 bez udziału Kubicy. Gdy Polak nie startował, Formuła 1 gromadziła w TV 4 średnio 200 tys. widzów. Poprzednie zawody - Grand Prix Niemiec na torze Hockenheim - obejrzało 256 tys. osób.