Trwa ładowanie...
13-02-2009 13:55

Król szos - Brabus B63 S

Król szos - Brabus B63 S
d4e7y7p
d4e7y7p

|

|
| --- |
Samochody z gwiazdą na masce od lat uchodzą za jedne z najbardziej prestiżowych. Ich właściciele posuwają się nierzadko o krok dalej, twierdząc, iż Mercedes to król szos. Na rynku jest jednak jeszcze wiele innych, równie prestiżowych marek, więc nie podejmujemy się rozstrzygnięcia, która uchodzi za najlepszą i najszlachetniejszą. Wiemy jednak, że Mercedes CLS po kuracji u Brabusa jest imponującą maszyną...

Długie nadwozie, smukła maska, niewielkie szyby boczne i łagodnie opadająca linia dachu sprawiają, że sedan z gwiazdą na masce wygląda nie mniej agresywnie, niż rasowe coupe. Brabus dołożył swoje trzy grosze montując monstrualnie wielkie, bo aż 23-calowe alufelgi! Trafiają na nie warte fortunę opony w rozmiarze 315/25 R 23. Gra jest jednak warta świeczki, ponieważ Mercedes zaczyna nie tylko doskonale wyglądać, ale i lepiej się prowadzi. Ostatnie jest też zasługą nowego oprogramowania w komputerze sterującym pracą aktywnego zawieszenia ABC. Samochód opuszczający stajnię Brabusa jest nie tylko sztywniejszy, ale i niższy o 20 milimetrów.

Uwagę przykuwają też potężne tarcze hamulcowe. Przednie mają aż 380 milimetrów średnicy i współpracują z 12-tłoczkowymi zaciskami. Na tylnej osi zamontowano 355-milimetrowe tarcze oraz sześciotłoczkowe zaciski – dość powiedzieć, że podobnymi na przedniej osi dysponują samochody rajdowe najszybszych klas.

d4e7y7p

W aucie sygnowanym przez Brabusa nie pojawiły się jednak przypadkowo. Tuner dołożył ognia do jednostki napędowej skonstruowanej przez AMG. Nowe oprogramowanie sterujące jego pracą, zmodernizowany układ dolotowy i wydech ze stali nierdzewnej oraz z metalowymi katalizatorami sprawiły, że silnik upakowany pod maską czarnego produkuje 550 KM oraz 650 Nm. Wystarcza to, by osiągnąć imponujące 330 km/h. Także sposób w jaki auto przyśpiesza bardziej przypomina dynamikę supersamochodu, niż statecznej limuzyny. „Setka” pojawia się na liczniku po 4,3 sekundy od ruszenia z miejsca.

Napęd w całości trafia na tylną oś, więc opony toczą zaciekłą walkę o trakcję. Pomaga w tym kontrola trakcji oraz tylny most z 40% blokadą mechanizmu różnicowego. Nie oszukujmy się jednak – wysoki moment obrotowy sprawi, że kto przesadzi na zakręcie, zostanie wyprzedzony przez tył samochodu i zatrzyma się w obłokach białego dymu z palonych opon...

Bezkompromisowe rozwiązania i brutalność ominęły przedział pasażerski. W nim kierowca oraz podróżni są rozpieszczani komfortem. Wszechobecny zapach skóry w połączeniu z doskonałymi materiałami wykończeniowymi to standard w Mercedesach. Na życzenie klienta istnieje możliwość obszycia foteli skórami najwyższej próby Brabus postanowił zaakcentować sportowego ducha wersji B63 S, wykładając deskę rozdzielczą i konsolę środkową karbonowymi wstawkami. Kierownica została zastąpiona bardziej poręczną, a prędkościomierz wyskalowany do 360 km/h daje powody do radości szoferom o sportowym zacięciu.

następne »
Źródło: następne »

W katalogach Brabusa na próżno szukać konkretnej ceny, ponieważ jest ustalana z klientem, który może w dużej mierze decydować o konfiguracji samochodu. Nabywca ma szczególnie duże pole do popisu przy zamawianiu dodatków do wnętrza samochodu. Nie można jednak oczekiwać, że prestiż posiadania Mercedesa przygotowanego przez Brabusa będzie dostępny poniżej 300 000 euro...

Łukasz Szewczyk

d4e7y7p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4e7y7p
Więcej tematów