Załoga KRD Team i Martin Kaczmarski i Bartłomiej Boba - zakończyła sezon Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej.
Awans był możliwy dzięki zajęciu czwartego miejsca w zakończonym właśnie w Czechach Internext Rally (trzecie w klasyfikacji RMPST).
Na krótkich odcinkach Martin sprawdził się bardzo dobrze, choć - jak podkreślał - potrzebował trochę czasu na złapanie odpowiedniego tempa rywalizacji. A na tak krótkim dystansie koncentracja jest szczególnie ważna - usterka, opuszczenie drogi czy nawet zmiana koła na trasie spowodowałyby straty niemożliwe do odrobienia. Na szczęście wijące się wśród gór czeskie szutry okazały się dla Martina szczęśliwe.
- Ten rajd, podobnie jak niemal cały sezon, udało nam się pokonać całkowicie bezawaryjnie - trzeba było wymienić... tylko tylną żarówkę. Takim autem jak Bowler raczej nie dałoby się tu wygrać, ale przyjechaliśmy tu nie po zwycięstwo, a po naukę - zarówno obsługi auta, zgrania poszczególnych członków ekipy, uczy się też Bartek, który wcześniej nie pilotował kierowców cross country, oczywiście uczę się też i ja. Jesteśmy niesamowicie zadowoleni z wyniku całego sezonu. To efekt naprawdę dużego nakładu pracy całego teamu, któremu bardzo dziękuję - powiedział Kaczmarski.
Więcej o KRD Team na: www.facebook.com/krdteam
/ll